Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszuści usiłowali sprzedać 10 ton nawozu. W więzieniu mogą spędzić 8 lat

KMP w Łomży
KMP w Łomży
Twierdzili, że są pracownikami firmy sprzedającej nawozy sztuczne. Swoje produkty oferowali po bardzo atrakcyjnych cenach.

Dostawa towaru miała być w ciągu kilku dni. Jedynym warunkiem zakupu była natychmiastowa zapłata gotówką. Zaniepokojony rolnik zawiadomił łomżyńskich policjantów. Mężczyźni zostali zatrzymani.

Wczoraj w gospodarstwie 58-letniego rolnika w jednej z podłomżyńskich wsi pojawiło się dwóch młodych mężczyzn. Twierdzili, że są pracownikami firmy sprzedającej nawozy sztuczne. Gospodarz był zainteresowany zakupem 10 ton.

Swoje produkty zaoferowali mu z bardzo dużym rabatem. Towar miał być dostarczony w ciągu kilku dni. Jedynym warunkiem zakupu była natychmiastowa zapłata gotówką. Chodziło o blisko 9 tysięcy złotych. Niepokój właściciela gospodarstwa wzbudziła bardzo niska cena oferowanych produktów.

O swoich podejrzeniach powiadomił łomżyńskich policjantów. W międzyczasie zaprosił handlowców do swojego domu, aby sfinalizować transakcję. Mężczyźni byli zaskoczeni, kiedy w drzwiach stanęli mundurowi. W trakcie kontroli okazało się, że samochód, którym się poruszali został wynajęty w jednej z warszawskich wypożyczalni. Natomiast tablice rejestracyjne pochodziły z kradzieży. Aby wzbudzić zaufanie potencjalnych klientów mężczyźni okleili auto reklamami jednej z firm azotowych produkujących nawozy. "Sprzedawcy" zostali zatrzymani. Trafili do policyjnego aresztu. Teraz za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.

Łomżyńscy policjanci wyjaśniają czy inni rolnicy nie stali się ofiarami przestępczej działalności oszustów. Równocześnie apelują o zgłaszanie się poszkodowanych osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna