Oszuści z Łodzi wyłudzili 70 tys. zł w Białymstoku. Para wpadła (zdjęcia, wideo)

Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku wspólnie z funkcjonariuszami Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu białostockiej komendy miejskiej w pociągu relacji Białystok-Warszawa zatrzymali dwie osoby podejrzane o udział w oszustwach metodą na tzw. policjanta. Przy 29-letniej kobiecie i jej 25-letnim partnerze funkcjonariusze odnaleźli blisko 70 tysięcy złotych. Najprawdopodobniej były to pieniądze, które w ciągu kilku poprzednich dni oboje wyłudzili od trojga białostockich seniorów.

CZYTAJ TEŻ: Wizna. Wypadek śmiertelny: Zderzenie busa z ciężarówką. Ofiara wypadła przez szybę

Pierwsze fala telefonów do starszych ludzi na terenie Białegostoku miała miejsce w ubiegły wtorek. Wtedy to policjanci otrzymali od mieszkańców sygnały o 5 takich usiłowaniach. Na szczęście, żadna ze starszych osób nie dala im się wówczas nabrać. Jednak następnego dnia oszuści znów zaatakowali. Tym razem dzwonili 7 razy. Niestety, dwie osoby uwierzyły w ich opowiadania. Jedna z seniorek przekazała im wówczas 18 tysięcy, a druga blisko 11 tysięcy złotych. Mimo tego oszuści nie rezygnowali i we czwartek uderzyli ponownie. Tym razem ich łupem padło 40 tys. zł przekazanych przez starszą osobę z Białegostoku.

Schemat działania pary był następujący. Najpierw na telefon stacjonarny starszego pana lub pani dzwonił któryś z oszustów podając się za członka rodziny. Następnie był kolejny telefon. Tym razem oszust przedstawiał się jako funkcjonariusz CBŚ. Mówił, że pracuje nad sprawą oszustw. Pod pozorem uzyskania pomocy w akcji policyjnej mającej na celu zatrzymanie przestępców okradających lokaty i konta bankowe nakłaniał swoje potencjalne ofiary do pobrania pieniędzy z banku i ich przekazania. Rola pary z całym procederze polegała na odbieraniu pieniędzy do seniorów.

Ustalenia pracujących nad tymi sprawami funkcjonariuszy doprowadziły ich do sprawców. W miniony czwartek 29-latka i jej o 4 lata młodszy kompan – mieszkańcy Łodzi - razem z pieniędzmi zostali zatrzymani przez policjantów w pociągu zmierzającym w kierunku Warszawy. Obydwoje zostali doprowadzeni do prokuratury. Usłyszeli w sumie po 19 zarzutów oszustw – zarówno usiłowań jak i dokonań takich przestępstw. Oboje zostali już decyzją sądu tymczasowo aresztowani na 3 miesiące.