Scenariusz oszustwa był złożony. Najpierw do 70-latki zadzwoniła kobieta podająca się za szefa białostockich policjantów. Poinformowała, że podczas rozpracowywania grupy przestępczej znaleziono u nich dane seniorki, w tym podrobiony dowód osobisty i dane do karty kredytowej.
Czytaj też:
Po chwili rzekoma policjantka połączyła kobietę z hajnowskim "prokuratorem". Ten zapewniał 70-latkę, że może pomóc śledczym w złapaniu złodziei i namówił ją do wzięcia udziału w rzekomej, tajnej akcji prowokacyjnej w banku w Kleszczelach. Zaznaczył, że jego pracownicy mogą być zamieszani w przestępczy proceder.
Zobacz także:
Za namową fałszywego prokuratora kobieta pojechała do banku, gdzie wybrała swoje oszczędności. Pieniądze przekazała nieznajomemu mężczyźnie, który przyszedł do jej mieszkania.
Gotówka miał zostać zabezpieczona w policyjnym depozycie, a po zakończeniu akcji, zwrócona właścicielce. Ta nigdy nie odzyskała pieniędzy.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?