Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszustwo w Podlaskiem. "Prokurator" straszył złodziejami z banku. 77-latka sama oddała ogromną kwotę

OPRAC.:
Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Rzekomy prokurator w rozmowie telefonicznej przekonywał seniorkę, że jej pieniądze będą bezpieczniejsze w policyjnym sejfie. Miały zostać zwrócone po kilku dniach. Seniorka uwierzyła w tę historię
Rzekomy prokurator w rozmowie telefonicznej przekonywał seniorkę, że jej pieniądze będą bezpieczniejsze w policyjnym sejfie. Miały zostać zwrócone po kilku dniach. Seniorka uwierzyła w tę historię pixabay.com/pl
Oszukana metodą "na prokuratora" hajnowianka straciła 100 tysięcy złotych. Przestępca nie wychodził z roli, dzwonił, pytał o samopoczucie. Kobieta zorientowała się, że padła ofiara intrygi, ale było już za późno.

Oszustwo "na prokuratora". Jeden dzwonił, drugi odebrał gotówkę

O sprawie poinformował w piątek (9.06) oficer prasowy hajnowskiej policji. Ostatecznie pokrzywdzona seniorka zgłosiła się do organów ścigania. Z relacji kobiety wynikało, że na jej telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za prokuratora.

Czytaj też:

- Powiedział, że pracuje w prokuraturze w Hajnówce oraz podał numer swojej legitymacji. Następnie wypytywał kobietę o oszczędności, które ma zgromadzone w domu. Powiedział seniorce, że w banku pracują złodzieje, którzy niebawem przyjdą do jej domu, zabiorą zgromadzone oszczędności i zrobią jej krzywdę - opowiada młodszy aspirant Paulina Pawluczuk-Kośko z Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce.

Rzekomy prokurator przekonywał seniorkę, że pieniądze będą bezpieczniejsze w policyjnym sejfie na komendzie. Jeden z mundurowych miał osobiście odebrać gotówkę z domu kobiety.

Warto przeczytać:

Policja poszukuje oszustów. Grozi im nawet 8 lat więzienia

Rozmówca jednocześnie zapewniał seniorkę, że po weekendzie pieniądze zostaną jej zwrócone. Niestety 77-latka uwierzyła w historię oszustów i dwie godziny później przekazała 100 tysięcy złotych mężczyźnie, który przyszedł do jej mieszkania.

Zobacz także:

Jak ujawnia mł. asp. Paulina Pawluczuk-Kośko, tego samego dnia rzekomy prokurator kontaktował się z seniorką jeszcze kilkukrotnie. Pytał o samopoczucie i zapewniał, że jej pieniądze są bezpieczne w komendzie policji.

- Wtedy kobieta nabrała podejrzeń, że mogła mieć do czynienia z oszustami i o całej sytuacji powiadomiła hajnowskich policjantów - podaje hajnowska mundurowa.

Oszustwo - co zrobić, aby nie paść ofiarą przestępców

  • Zachowaj ostrożność – jeżeli dzwoni ktoś, kto podaje się za członka rodziny i prosi o przekazanie pieniędzy, nie podejmuj żadnych pochopnych działań! Zadzwoń do innego członka rodziny i upewnij się, czy osoba, która prosiła o pomoc, faktycznie jej potrzebuje.
  • Policja lub prokuratura NIGDY nie prosi o przekazanie pieniędzy i NIGDY telefonicznie nie informuje o prowadzonych działaniach.
  • Nie mów nikomu, a szczególnie przez telefon, o kwocie oszczędności jakie posiadasz i gdzie je przetrzymujesz.
  • Oszuści działają w sposób bezwzględny. Umiejętnie manipulują rozmową tak, aby uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać ufność starszych osób i troskę o swoich krewnych.
  • Nigdy nie przekazuj pieniędzy obcym osobom.
  • Powiadom o całe sytuacji policję, dzwoniąc na numer alarmowy 112.
od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna