Była to zaplanowana wcześniej akcja - zapewnia asp. szt. Eliza Sawko z KMP w Suwałkach.
W zeszły czwartek firma Forte otwierała w Suwałkach swój nowy zakład. Na tę uroczystość zaprosiła około 200 osób, m.in. władze województwa, miasta, szefów miejskich instytucji, kontrahentów krajowych i zagranicznych. Spotkanie zakończyło się obiadem. Około godz. 16 goście wyjechali z zakładu i kilkaset metrów dalej zostali zatrzymani w celu zbadania trzeźwości. Jak twierdzą nasi Czytelnicy, policyjne patrole były po obu stronach fabryki.
- Nie było szans, aby ktoś przemknął obok - opowiada suwalczanin. - Wyglądało to jak nagonka. Prominenci byli zszokowani, a suwalczanie wściekli, bo na drodze zrobił się korek. Był to czas, gdy ludzie wracali po pracy do domów.
Eliza Sawko mówi, że w czwartek odbywała się akcja „Trzeźwość i prędkość” na krajowej ósemce. Działania były prowadzone o różnych godzinach i w różnych miejscach. Dlaczego w rejonie Forte patrole pojawiły się tuż po uroczystości, nie wiadomo. - Na pewno nie było to działanie celowe - dodaje rozmówczyni.
Magazyn Informacyjny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?