Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pacjenci denerwują się, a lekarze rozkładają ręce

(fer)
– Specjaliści powinni przyjmować od ręki – uważa Bożenna Basałaj. – Nie po to płacimy składki, żeby nie mieć pomocy.
– Specjaliści powinni przyjmować od ręki – uważa Bożenna Basałaj. – Nie po to płacimy składki, żeby nie mieć pomocy.
Kolejki do poradni specjalistycznych coraz dłuższe.

Na wizytę u specjalisty trzeba czekać ponad cztery miesiąca, na badania - sześć miesięcy.

- To jakiś absurd - denerwuje się Bożenna Basałaj, suwalczanka. - Chory nie może tak długo czekać!
Justyna Matulewicz- Gilewicz, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w suwalskim szpitalu wyjaśnia, że to skutek zbyt niskiego, podpisanego z NFZ kontraktu. Szpitalne poradnie już przekroczyły limity.

Z sercem tylko dwa razy

W największą cierpliwość muszą uzbroić się pacjenci poradni endokrynologicznej, gdzie średnio czeka się w kolejce 135 dni, a także kardiologicznej, gdzie na wizytę trzeba umówić się 5 miesięcy wcześniej. Przy czym, z kardiologiem można umawiać się tylko dwa razy w roku.

- Na badanie głowy czekałem pół roku - twierdzi Ewaldy Rusiecki, który zgłosił się do neurologa. - Na kolejną wizytę u lekarza trzeba było czekać kilka miesięcy. To nie jest normalne.

Brakuje lekarzy i pieniędzy

Małgorzata Jopich z Narodowego Funduszu Zdrowia twierdzi, że pacjenci wymagający konsultacji w trybie pilnym powinni być obsłużeni praktycznie od ręki.

I dodaje, że jedną z przyczyn tak długich kolejek do specjalistów jest brak lekarzy. Kolejny powód, to brak pieniędzy.

- Gdybyśmy mieli więcej pieniędzy, to kontrakty ze świadczenio-dawcami byłyby znacznie wyższe - dodaje Jopich. - To zaś, bez wątpienia, przełożyłoby się na poprawę dostępności do świadczeń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna