Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paliwa. Elektryk pozostaje najtańszy, choć jego zakup jest droższy niż aut na inne paliwa

Robert M. Kondracki
W czerwcu Parlament Europejski zagłosował za ograniczeniem dopuszczalnej emisji i wstrzymaniem sprzedaży samochodów z napędem spalinowym na terenie UE po 2035 r. Czy oznacza to już koniec epoki samochodów z silnikami spalinowymi?. Raczej tak, choć przez 13 lata będziemy mieli jeszcze komfort wyboru źródła napędu. Spróbujmy więc odpowiedzieć na pytanie: co wybrać, by stracić jak najmniej? Benzynę, Diesla, a może „elektryka”?
W czerwcu Parlament Europejski zagłosował za ograniczeniem dopuszczalnej emisji i wstrzymaniem sprzedaży samochodów z napędem spalinowym na terenie UE po 2035 r. Czy oznacza to już koniec epoki samochodów z silnikami spalinowymi?. Raczej tak, choć przez 13 lata będziemy mieli jeszcze komfort wyboru źródła napędu. Spróbujmy więc odpowiedzieć na pytanie: co wybrać, by stracić jak najmniej? Benzynę, Diesla, a może „elektryka”? Archiwum
Benzyna? Diesel? A może „elektryk”? Przedstawiamy realne koszta zakupu i eksploatacji trzech kompaktów jednego producenta, które są zasilane różnymi źródłami napędu.

W czerwcu Parlament Europejski zagłosował za ograniczeniem dopuszczalnej emisji i wstrzymaniem sprzedaży samochodów z napędem spalinowym na terenie UE po 2035 r. Czy oznacza to już koniec epoki samochodów z silnikami spalinowymi?. Raczej tak, choć przez 13 lata będziemy mieli jeszcze komfort wyboru źródła napędu. Spróbujmy więc odpowiedzieć na pytanie: co wybrać, by stracić jak najmniej? Benzynę, Diesla, a może „elektryka”?

Przedstawiamy porównanie kosztów zakupu i eksploatacji trzech nowych kompaktów jednego producenta napędzanych benzyną, olejem napędowymi i prądem elektrycznym. Gdybyśmy jako punkt odniesienia przyjęli listę najpopularniejszych w Polsce nowych samochodów, do porównania wybralibyśmy raczej SUV-a lub crossovera, a nie kompakt.

W rankingu najczęściej kupowanych w Polsce aut czołowe pozycje zajmują Toyota, Kia, Škoda i Hyundai. Dlaczego więc wybraliśmy Volkswagena, który plasuje się na dalszym, piątym miejscu? Otóż Toyota i jej koreańscy konkurenci wycofali już silniki Diesla z segmentu kompaktów, natomiast koncern z Wolfsburga nadal je oferuje. Ponadto jedyny w 100% elektryczny SUV, jaki jest w gamie lidera rynku – bZ4X jest dostępny wyłącznie w abonamencie, a porównywalny z nim wielkością RAV4 – jest oferowany wyłącznie jako hybryda lub „benzyniak”.

Chcieliśmy także, by benzynowe auto miało konwencjonalny silnik spalinowy bez udziału hybrydowego wsparcia i dlatego wyeliminowaliśmy 110-konnego Golfa 1.0 eTSI mHEV, który kosztuje ponad 111 tys. zł.

By nasze porównanie było całkowicie wiarygodne wybraliśmy benzynowego VW Golfa 2.0 TSI 190KM z dwusprzęgłowym, siedmiostopniowym „automatem” DSG, w wersji Style (140 290 zł), bo „niższa” Life jest dostępna tylko z manualną skrzynią biegów W szranki z nim stanął także 150-konny Golf 2.0 TDI z identycznym DSG, w wersji wyposażeniowej Style i w cenie 144 090 zł. Obydwa auta spełniają obowiązującą w krajach UE normę emisji spalin Euro 6d.

Reprezentantem aut elektrycznych został ID. 3 Life Pro Performance 58 kWh o mocy 204 KM z automatyczną, 1-biegową skrzynią ze stałym przełożeniem. Bez dopłaty w programie „Mój elektryk” zasilany z gniazdka odpowiednik Golfa kosztuje 191 490 zł, a po jej uwzględnieniu 172 740 zł (ten wariant przyjmiemy w porównaniu) lub 164 490 zł z maksymalną dopłatą 27 tys. zł. Warto jednak dodać, że ostatnia z podanych zniżek jest dostępna wyłącznie dla klienta firmowego lub posiadacza „Karty dużej rodziny”. Poziom wyposażenia trzech aut jest zbliżony. Nieco większa jest rozbieżność w mocy aut (150/190/204 KM), lecz czasy gdy VW oferował równolegle benzynowe 1.6 o mocy 101 KM i 110-konne 1.9TDI minęły już bezpowrotnie.

Życie na prądzie

Volkswagen ID.3 Life Pro Perfomance różni się od Golfa, tylnym napędem i umieszczeniem elektrycznego silnika przy tylnej osi. Kompaktowy „elektryk” zbudowany na platformie MEB mierzy 426 cm długości i jest o dwa centymetry dłuższy, a także o 8 centymetrów wyższy od Golfa 8. generacji. Jego bagażnik jest pojemniejszy zaledwie o 4 litrów od bagażnika wersji benzynowej i Diesla. ID.3 i Golf są więc autami o zbliżonych gabarytach, jednak różnica jest widoczna w masie pojazdów. W porównaniu z wersją 2.0 TSI jest cięższy o 301 kg, w stosunku do 2.0 TDI różnica masy wynosi 297 kg. Auto rozwija prędkość maksymalną 160 km/h. Od 0 do 100 km/h przyspiesza w ciągu 7,3 sekundy.

Wraz z ID. 3 Volkswagen oferuje kilka modeli ładowarek prądu zmiennego czyli wallbox. Podstawowy model to ID. Charger (2099 zł) i mocy ładowania 11kW oraz z 4,5 metrowym kablem ładującym. 900 złotych więcej kosztuje model ID. Charger Connect (11 kW) z możliwością zdalnego sterowania i opcją połączenia z internetem przez WLAN lub LAN oraz z inteligentnym systemem zarządzania energią przez EEBUS. Zakup wallboxa jest jedną z najważniejszych opcji, którą warto zamówić, jeśli zamierzamy ładować auto w domowym garażu. Dla flot producent oferuje Charger Pro.

ID.3 z akumulatorem o pojemności 58 kWh możemy naładować na kilka sposobów.
Korzystając z ładowarki Wallbox 11 kW (0-100 %) ładowanie zajmie nam 6 godzin 15 minut. W PGE (taryfa Standard max. 22 kW) ładowanie prądem zmiennym (AC) w zakresie 5-80% potrwa 5 godzin i 13 minut przy koszcie 46,04 zł. Pokonanie dystansu 100 km VW ID.3 będzie kosztować średnio 14,75 zł i tą uśrednioną wartość przyjmiemy w naszym zestawieniu. Ładowanie prądem stałym w niektórych sieciach może być jednak znacznie droższe. Gdy jednak podczas wakacyjnego wyjazdu stan naładowania baterii znacznie się obniży, nie będziemy mieli żadnego wyboru.

ID.3 może być ładowany także prądem stałym (DC). Czas szybkiego ładowania maksymalną mocą prądem stałym (5%-80% naładowania) wynosi 35 minut. Ładowanie jednorazowe prądem stałym (DC) w taryfie (max. 100 kW) w sieci Greenway potrwa 87 minut. Koszt ładowania prądem stałym 5-80% wyniesie 114,86 zł. Koszt przejechania 100 km wyniesie wówczas aż 36 złotych i 80 groszy.

Deklarowane przez VW zużycie energii w cyklu mieszanym wynosi 15,3 kWh/100 km. W realnych warunkach waha się ono od 14 do ponad 16 kWh.

Maksymalny zasięg według producenta wynosi 426 km. W praktyce, przy niskich temperaturach należy liczyć się, że będzie wyniesie on ok. 360 km lub mniej. Oznacza, to że na jednym ładowaniu pokonamy trasę Warszawa-Gdańsk, lecz w drodze powrotnej będziemy zmuszeni doładować baterię.

Volkswagen ID.3 Life Pro Perfomance jest dobrze wyposażony, lecz możliwość konfiguracji auta jest niewielka, z uwagi na „sztywne” pakiety wyposażenia. Zamiast seryjnego, 17 –calowego ogumienia można zamówić koła z oponami 18 cali (dopłata 3060 zł) lub 20 cali (8930 zł). Opcją, którą bezwzględnie możemy polecić każdemu, kto kupuje „elektryka” jest niezbędna w naszym klimacie jest pompa ciepła za 4620 zł.

Elektryczny kompakt VW wykaże się zaletami w intensywnym ruchu miejskim. W Warszawie i innych aglomeracjach „elektryki” mogą korzystać z bus pasów i parkować za darmo w strefach płatnego parkowania. Korzyści będą także widoczne przy eksploatacji na trasach podmiejskich, na krótszych dystansach, w rejonach, gdzie infrastruktura ładowarek publicznych. Zakup „elektryka” ma także sens, jeśli jego użytkownik mieszka w domu z możliwością instalacji wallboxa, gdyż ładowanie baterii wyłącznie w publicznych ładowarkach podniesie koszt eksploatacji, zaś ładowanie z sieci 230V trwa prawie ponad 31 godzin.

Warto też przypomnieć, że częste korzystanie z szybkich ładowarek jest wygodne dla użytkownika, lecz negatywnie wpływa na trwałość baterii – najbardziej kosztownego elementu pojazdu. Relatywnie niewielka autonomia (zasięg) sprawia, że ID.3 nie będzie optymalnym wyborem dla kierowców często jeżdżących w dalsze trasy. Nie każdemu też przypadnie do gustu brak fizycznych włączników i w 100% dotykowa obsługa nawet podstawowych funkcji jak włączanie oświetlenia lub obsługa klimatyzacji, które wymagają pewnego przyzwyczajenia. Projektanci wnętrza VW zapatrzyli się chyba za nadto w amerykańską ikonę elektromobilności – Teslę.

Zmierzch Diesla?

150-konny Golf 2.0 TDI Style z „automatem” DSG to auto stworzone do pokonywania dłuższych tras. Czterocylindrowy silnik jest umieszczony z przodu i napędza koła przedniej osi. Wysokoprężna, turbodoładowana jednostka TDI o pojemności 1968 cm³ i mocy maksymalnej 150 KM. Maksymalna prędkość wynosi (wg. danych VW) 223 km/h. Od 0 do 100 km/h Golf w „tedeju” rozpędza się w ciągu 8,4 sekundy. Średnie spalanie deklarowane przez producenta wynosi 4.5 l/100km.

Przy cenie 7,84 zł za litr ON (stan z 16 listopada, średnie ceny wg. e-petrol.pl) pokonanie dystansu 100 km kosztuje 35,28 zł. Pojazd zatankujemy w trzy-, cztery minuty.

Przy 50-litrowym zbiorniku paliwa zasięg Golfa 2.0 TDI Style wynosi 1153 km, co teoretycznie wystarczy na pokonanie trasy Warszawa- Innsbruck w drodze na narty w Alpach. Pojazd spełnia normę Euro 6d. Wydaje się, że informacje o zmierzchu Diesli są nieco przedwczesne, jakkolwiek sprzedaż aut napędzanych ON faktycznie spada z roku na rok. Komu można polecić Golfa 2.0 TDI? Przede wszystkim osobom, które pokonują dziennie dystans co najmniej kilkudziesięciu kilometrów i regularnie pokonują dłuższe trasy poza miastem. Nie jest to jednak optymalny wybór dla osób jeżdżących sporadycznie i na krótkich dystansach. Jazda „niedogrzanym” Dieslem na kilkukilometrowych odcinkach skróci jego żywotność i odbije się negatywnie na systemie oczyszczania spalin, przedwcześnie zatykając jego elementy. Z drugiej strony Diesle nigdy nie były jeszcze tak dynamiczne i oszczędne jak obecnie, emitując przy tym stosunkowo niewiele toksycznych spalin. Naturalnie coraz bardziej zaawansowane konstrukcje nie osiągną trwałości dawnych jednostek wysokoprężnych, lecz to właśnie jest cena ich dostosowania do obowiązujących obecnie norm emisji spalin. Bo któremu producentowi są potrzebne auta, które przejadą milion kilometrów?

Znad Bałtyku w Bieszczady na jednym baku benzyny

VW Golf 2.0 TSI z „automatem” DSG, w wersji Style raczej nie stanie się bestsellerem polskich salonów VW. Większość nabywców wybierze tańsze (od 111 tys. zł ) wersje z silnikiem 1.0 lub 1.5 lub mocniejszego Golfa GTI (245 KM).

Wybraliśmy dwulitrowego benzyniaka ponieważ jest to jedna z nielicznych już wersji Golfa i jest napędzana wyłącznie benzyną bez hybrydowego wsparcia prądem elektrycznym, a jednocześnie posiada opcjonalny automat DSG.

Dwulitrowy, turbodoładowany silnik 2.0 TSI z wtryskiem bezpośrednim rozwija moc maksymalną 190 KM. Zgodnie z deklaracją producenta maksymalna prędkość auta wynosi 238 km/h. Sprint od 0 do 100 km/h trwa 7,1 sekundy.

W cyklu mieszanym pojazd zużywa średnio 6,5 l paliwa na 100 km. Przy cenie 6,62 zł za litr benzyny 95 (stan z 16 listopada, średnie ceny wg. e-petrol.pl) pokonanie dystansu 100 km kosztuje 43,03 zł. Zasięg w cyklu mieszanym wynosi 769 km więc na jednym tankowaniu mamy szansę dojechać znad Bałtyku z Gdańska do Ustrzyk Dolnych w Bieszczadach.

Benzynowy Golf 2.0 TSI z DSG to auto łączące dobrą dynamikę i umiarkowane zużycie paliwa i dlatego sprawdzi się zarówno w ruchu miejskim, jak i w trasach, choć w drugim przypadku lepszym wyborem będzie jego krewniak TDI. Cztery cylindry i dwa litry pojemności w kompaktowym samochodzie w obecnym czasie wszechobecnego downsizingu i ograniczania ilości cylindrów to już ewenement.

Zarówno w TSI jak i TDI zachowano przyciski do obsługi niektórych funkcji m.in. w kierownicy , co wyróżnia spalinowe Golfy od elektrycznego „kuzyna” i korzystnie wpływa na ergonomię. Z kolei wnętrze ID.3 sprawia wrażenie bardziej przestronnego i pojemnego.

Okiem eksperta

„Idziemy w kierunku zmian. Z klasycznych, spalinowych napędów będziemy przechodzili na napęd elektryczny. Kierunek jest wyznaczony, znamy także termin – 2035 rok, kiedy to zakończy się sprzedaż nowych aut z silnikami spalinowymi. Nowe trendy są zdefiniowane i widoczne i raczej już nie ma odwrotu. Trwa jednak walka o wydłużenie terminu, do którego będą dostępne nowe auta z silnikami Diesla i benzynowymi. Przerwane łańcuchy dostaw, brak komponentów i inflacja powodują, że ceny samochodów rosną. Ceny samochodów elektrycznych miały zrównać się z cenami aut spalinowych, jednak obecnie to nie jest to raczej możliwe, o ile ustawodawca unijny nie wprowadzi zmian” – powiedział portalowi Motofakty.pl, Pan Wojciech Dzrewiecki - prezes IBRM Samar, firmy monitorującej polski rynek motoryzacyjny.

Według szacunków firmy Eurotax po 3 latach eksploatacji i przebiegu 45 tys. kilometrów wartość Golfa 2.0 TSI spadnie o 53%, a przewidywana utrata wartości wyniesie 73 912 zł. Samochód zasilany jednostką wysokoprężną straci 53% swojej wartości (75 779 zł), zaś wartość elektrycznego ID.3 zmniejszy się 51% i kwotę 85 279 zł.

Pod koniec sierpnia 2022 roku infrastruktura w Polsce liczyła 2427 ogólnodostępnych stacji ładowania, w tym 644 szybkie ładowarki. VW Polska zapowiada, że obecnie w 55 salonach firmy jest dostępnych 110 punktów ładowania, a docelowo będzie ich 170.

Według danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) liczba stacji paliw w Polsce wynosi obecnie 7856.
Porównanie danych technicznych i kosztów przejechania 100 km między autami zasilanymi prądem elektrycznym, benzyną Pb95 i olejem napędowym

            


           

        
            

ID.3 Life Pro Performance

        
            

Golf 2.0 TSI Style

        
            

Golf 2.0 TDI Style

        
            

Paliwo

        
            

Prąd elektryczny

        
            

Benzyna 95

        
            

Olej napędowy

        
            

Pojemność skokowa

        
            


           

        
            

1984 cm³

        
            

1968 cm³

        
            

Moc maksymalna

        
            

204 KM/ 58 kWh

        
            

190 KM

        
            

150 KM

        
            

Ilość cylindrów

        
            


           

        
            

 4

        
            

4

        
            

Skrzynia biegów

        
            

automat./ 1 bieg o stałym             przełożeniu

        
            

automat./ 7 biegów DSG

        
            

automat./ 7 biegów DSG

        
            

Prędkość maksymalna

        
            

160 km/h

        
            

232 km/h

        
            

223 km/h

        
            

Przyspieszenie 0-100 km/h            

        
            

7,3 sek.

        
            

7,1 sek.

        
            

8,4 sek.

        
            

Długość

        
            

426 cm

        
            

428,1 cm

        
            

428,1 cm

        
            

Szerokość

        
            

181 cm

        
            

178,9 cm

        
            

178,9 cm

        
            

Wysokość

        
            

157 cm

        
            

149,1 cm

        
            

149, 1 cm

        
            

Pojemność bagażnika             (min./maks.)

        
            

385/1267 l.

        
            

381/ 1237 l

        
            

381/ 1237 l

        
            

Masa własna

        
            

1738 kg

        
            

1437 kg

        
            

1458 kg

        
            

Średnie zużycie energii/             paliwa na 100 km – cykl mieszany

        
            

15,3 kWh/ 100 km

        
            

6,5 l/ 100 km

        
            

4,5 l/ 100 km

        
            

Średnia emisja CO₂

        
            


           

        
            

148 g/km

        
            

119 g/km

        
            

Koszt przejechania 100 km             (średnio)

        
            

od 14,75 zł

        
            

43,03 zł

        
            

35,28 zł

        
            

Zasięg (wg             producenta/rzeczywisty

        
            

426 / 360 km

        
            

769 km

        
            

1153 km

        
            

Utrata wartości po 3 latach/45             000 km

        
            

85 279 zł/ 51 %

        
            

73 912 zł/ 53 %

        
            

75 779 zł/ 53%

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Paliwa. Elektryk pozostaje najtańszy, choć jego zakup jest droższy niż aut na inne paliwa - Motofakty

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna