Historia życia Julii Białokozowicz, siostry białoruskiego działacza emigracyjnego, stała się kanwą nowego spektaklu teatru "Antrakt", działającego przy Bielskim Domu Kultury. Premiera spektaklu odbyła się podczas dorocznych "Zapustów Teatralnych".
- Przygotowaliśmy oryginalną opowieść o miejscowej bohaterce, która zaszczyciła naszą premierę - mówi Elżbieta Fionik, instruktor BDK i kierownik "Antraktu". - Nadaliśmy jej formę publicystyczno-fabularną. Przy pracy nad spektaklem korzystaliśmy z archiwalnych zdjęć i prywatnych nagrań.
Bohaterką spektaklu jest Julia Białokozowicz z podbielskiego Widowa.
- Pochodzi ona z Kotłów. Jej panieńskie nazwisko to Kowerda - opowiada Doroteusz Fionik, kustosz Muzeum Małej Ojczyzny w Studziwodach.
To właśnie on dotarł do historii pani Julii oraz jej brata i opisał ją w zeszłorocznym wydaniu swojego lokalnego czasopisma "Bielski Gościniec".
- To bardzo ciekawa i warta rozpowszechnienia historia - mówi Doroteusz Fionik.
Brat pani Julii - Borys Kowerda wsławił się zamachem zorganizowanym na Piotra Wojkowa, posła ZSRR w Warszawie. Miał 19 lat i był uczniem gimnazjum rosyjskiego w Wilnie, gdy 7 czerwca 1927 r. zastrzelił na dworcu kolejowym w Warszawie Wojkowa. Ten z kolei, jako działacz bolszewicki, był związany z wcześniejszym zamachem na cara Rosji.
- Spektakl dotyczył jednak także doświadczeń życiowych naszej sąsiadki, pani Julii. Jej miłości i nienawiści, napiętnowania i wkroczenia polityki w jej życie - opowiada Elżbieta Fionik. - Bo los tak chciał, że zakochał się w niej żołnierz, czerwonoarmista. Ale na ten związek nie zgodzili się rodzice bohaterki.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zobacz co się dzieje w Bielsku Podlaskim, Kliknij na MM Bielsk Podlaski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?