Para młoda uciekała przed łosiem na wieżę widokową. Dzikie zwierzę stało się atrakcją w Biebrzańskim Parku Narodowym

11 maja 2023, 19:47

Łosie w Biebrzańskim Parku Narodowym nie są niczym niezwykłym, jednak ostatnia historia, która wydarzyła się w pobliżu wieży widokowej w Goniądzu jest dość niecodzienna Piotr Dombrowski BbPN (archiwum)

Do zdarzenia doszło w Biebrzańskim Parku Narodowym w okolicach Goniądza. W pobliżu wieży widokowej zadomowił się łoś, który nie ucieka na widok ludzi. Niektórzy wykorzystują ten fakt, by zrobić sobie zdjęcia w jego towarzystwie. Nie biorą jednak pod uwagę, że wciąż jest to dzikie zwierzę, które może zrobić krzywdę.

Łoś w Biebrzańskim Parku Narodowym. Tuż przy Carskiej Drodze

Zdarzenie nagłośniła na Facebooku Pani Tamara. Co prawda łoś na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego nie jest niczym niespotykanym - wręcz przeciwnie, trzeba mieć pecha, by nie spotkać śladów tej zwierzyny w okolicach Carskiej Drogi, przebiegającej przez tereny parku. Niestety, brak wyobraźni turystów może ich wiele kosztować.

Tuż przy Carskiej Drodze w Biebrzańskim Parku Narodowym, często przebywa młody łoś. Łoś ten niestety nie boi się ludzi. Nie boi się, a nie jest oswojony!!! Ten młody byczek lubi odpoczywać przy wieży widokowej .Wieść gminna rozeszła się szybko i turyści gremialnie rzucili się do oglądania i fotografowania tegoż gapiszona - poinformowała na Facebooku Pani Tamara.

Niestety, niektórzy zapominają, że wciąż jest to dzikie zwierzę. Spotkania z nim stały się atrakcją dla turystów, nieświadomych, że może to być bardzo niebezpieczne. Brak wyobraźni może doprowadzić do tragedii, szczególnie kiedy widzi się matki z małymi dziećmi, starającymi się podejść blisko mieszkańca Biebrzańskiego Parku Narodowego.

Tak dorodnych łosi jeszcze nad Biebrzą nie było

Łoś pogonił parę młodą. Uciekali na wieżę widokową

Ostatnio była nawet próba zrobienia sobie sesji ślubnej z łosiem przez świeżo upieczoną parę młodą. Incydent ten mógł zakończyć się źle, o czym możemy przekonać się, czytając relację internautki.

Była też próba zrobienia sesji ślubnej z łosiem...Łoś poczuł się osaczony i pogonił towarzystwo, które salwowało się ucieczką na wieżę, fotograf zaś ukrył się w krzakach - napisała Pani Tamara

Rozwiń

Teren za wieżą jest ogrodzony taśmą i nie jest dostępny dla turystów. Wielu jednak to lekceważy i za wszelką cenę próbuje szukać atrakcji.

„Carska Droga” to termin używany zazwyczaj w odniesieniu do 33-km odcinka od mostu na Narwi w Strękowej Górze do skrzyżowania z drogą krajową nr 65 w miejscowości Osowiec-Twierdza. Przebiega w większości przez Biebrzański Park Narodowy lub po jego granicy – groblą wśród niedostępnych bagien oraz przez wydmy. Odcinek ten znany jest ze spotkań z łosiami.