W minioną niedzielę, około godziny 1:30 w Bielsku Podlaskim doszło do bójki w rejonie jednego z bloków przy ulicy Białowieskiej. Przybyli na miejsce mundurowi zastali tam 23-latkę oraz jej 30-letniego znajomego, którzy twierdzili, że mężczyzna został zaatakowany przez nieznanego napastnika w kominiarce. Policjanci rozpoczęli poszukiwania opisanego przez nich sprawcę.
W trakcie sprawdzania pobliskiego bloku znaleziono 42-latka zamkniętego w jednym z pomieszczeń piwnicznych. Mężczyzna miał widoczne obrażenia ciała. W związku wezwano pogotowie ratunkowe, którego załoga zabrała poszkodowanego do szpitala.
W trakcie wyjaśniania szczegółowych okoliczności zdarzenia policjanci ustalili, że to obecni na miejscu 23-latka oraz jej 30-letni kolega są odpowiedzialni za pobicie mężczyzny. Jak się okazało, para umówiła się z 42-latkiem w celu wyjaśnienia nieporozumień między nimi. Kiedy mężczyzna przyszedł na umówione spotkanie został, zaatakowany i uderzony w głowę twardym przedmiotem, w wyniku czego osunął się na ziemię. Sprawcy jednak na tym nie poprzestali. Nadal byli agresywni i uderzali pokrzywdzonego, domagając się jednocześnie wydania przez niego pieniędzy. Celu jednak nie osiągnęli. W pewnym momencie napastnicy zabrali pobitego mężczyznę do piwnicy i zamknęli go w jednym z pomieszczeń.
23-latka i jej o 7 lat starszy znajomy zostali zatrzymani. Oboje usłyszeli zarzuty usiłowania rozboju na 42-latku i pozbawienia go wolności. Decyzją sądu, w miniony wtorek, zostali aresztowani i najbliższe trzy miesiące spędzą w więzieniu. Teraz ich dalszym losem zajmie się sąd. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?