Najpierw krążymy bacznie rozglądając się na boki, namierzamy odpowiednie miejsce i pędzimy w jego kierunku, by nikt nas nie ubiegł. Tak wygląda zazwyczaj próba zaparkowania w centrum miasta. Nie pomogły dodatkowe place i namowy, by auto zostawiać w domu. Ratusz wpadł więc na kolejny pomysł. Za postój w centrum będziemy musieli zapłacić.
- To bardzo dobry pomysł - mówi ełczanin Leon Stasiński. - Parkingi w centrum powinny być dla tych kierowców, którzy zatrzymują się tam na chwilę i załatwiają swoje sprawy. Nie dla tych, którzy przyjeżdżają do pracy i zajmują wolne miejsca na pół dnia.
Miejscy radni analizują właśnie koncepcję płatnych stref parkingowych przygotowaną na zlecenie ratusza. Nie jest to nowy pomysł. Samorządowcy tematem tym zajmowali się już w poprzedniej kadencji. W ubiegłym roku ratusz przeprowadził sondaż wśród ełczan. - Mieszkańcy są za tym, by w centrum Ełku pojawiły się takie strefy, które ułatwią parkowanie przy sklepach i różnych instytucjach. Tak wypowiedziało się 68 proc. ankietowanych - mówi Tomasz Andrukiewicz, prezydent miasta.
Zapłacilibyśmy stawiając auto m.in. przy ulicach Wojska Polskiego (od Sikorskiego do placu Jana Pawła II), Piłsudskiego, Słowackiego Mickiewicza, Armii Krajowej czy na promenadzie. To tam, przy 1254 miejscach parkingowych, pojawiłoby się 47 parkomatów. Koszt postoju przez jedną godzinę - w zależności od wariantu - wahałby się od 1 do 2 złotych, a miesięczny abonament od 180 do 280 złotych. Parkowanie byłoby płatne w godzinach od 8 do 18 w dni powszednie oraz od godz. 9 do godz. 14 w soboty.
Już teraz wiadomo, że uchwała, nad którą pracować będą radni, będzie się nieco różnić od przedstawionej koncepcji. - Zastanawiamy się, czy strefy mają obowiązywać w weekendy oraz okresie zimowym. Opłaty mogą się jeszcze zmienić. Jeżeli strefy obsługiwać będzie miasto a nie zewnętrzna firma, ze względu na koszty zaczniemy od kwadratu ulic, gdzie są instytucje, szkoły, poczta. Być może okaże się, że więcej płatnych stref nie trzeba - dodaje prezydent. - Strefy wprowadzimy nie wcześniej niż w połowie 2012 roku.
Nad pomysłem płatnych stref, w komisjach debatują obecnie radni. Części z nich nie będzie łatwo do niego przekonać. - Objęcie prawie całego centrum strefami to trochę za dużo. Lepie wybrać kilka parkingów i przetestować to rozwiązanie - mówi radny Ireneusz Dzienisiewicz.
Koszt postawienia 47 parkomatów to ok. 940 tys. złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
