Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pastwił się nad uczniami. Szkoła nie chciała zareagować

Helena Wysocka [email protected]
Archiwum
Jeden z uczniów zaczepia, wyzywa i bije swojego kolegę.

Atakuje w szkole, czasem na lekcjach. - Informowałam o tym dyrektor placówki, ale twierdziła, że to nie jej sprawa - żali się matka poszkodowanego dziecka. - Doszło do tego, że syn boi się chodzić na lekcje.
Taka sytuacja ma miejsce w Szkole Podstawowej nr 2 w Suwałkach.

- Zaczęło się niemal dwa lata temu - opowiada nasza Czytelniczka (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). - Syn miał nogę w gipsie. W czasie zajęć siedział na podłodze, bo tak było mu wygodniej. Na jednej z lekcji podszedł do niego kolega i, nie mówiąc o co chodzi, zaczął go okładać pięściami. Nikt nie zareagował.

Kobieta poszła do szkoły, ale - jak twierdzi - usłyszała, że to jej problem. Jeśli chce, może powiadomić o tym fakcie policję. Od tego czasu sytuacja jeszcze się pogorszyła. Napastnik był bowiem coraz bardziej agresywny.

- Chodziłam do szkoły wiele razy, prosiłam o pomoc, bez efektu - dodaje rozmówczyni. - Od kilku dni syn nie chodzi na zajęcia. Nie chce słyszeć o nauce. Wybieram się z nim do psychologa. Boję się, żeby nie doszło do jakiejś tragedii.

Wczoraj w szkole odbyło się spotkanie rodziców agresywnego dziecka z naszą Czytelniczką. Uczestniczyła w nim dyrektor placówki, a także... kilkanaścioro uczniów z tej samej klasy. Dzieci potwierdziły, że ich kolega źle się zachowuje. Przy okazji wyszło na jaw, że ma jeszcze jedną ofiarę. - Postawiłam warunek - dodaje rozmówczyni. - Albo rodzice przeniosą to dziecko do innej szkoły, albo zgłoszę sprawę policji.

Wanda Szczesna, kierująca placówką, problem uważa za rozwiązany. - Wszystko zostało wyjaśnione, rodzice są zadowoleni - mówi.

Jarosław Filipowicz, rzecznik prasowy ratusza informuje, że to nauczyciel i dyrektor powinien zapewnić dziecku bezpieczeństwo w szkole. - Mówi o tym karta nauczyciela - dodaje. - Dyrektor powinien wezwać policję, albo wystąpić do sądu z wnioskiem o skontrolowanie władzy rodzicielskiej.

W ciągu 5 miesięcy br. suwalska policja interweniowała w szkołach 57 razy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna