Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Patrz w las!

Kazimierz Radzajewski [email protected]
- I proszę jechać "łośtrożnie” - pouczają zatrzym
- I proszę jechać "łośtrożnie” - pouczają zatrzym K. Radzajewski
Mońki, Ruda. Do skutku - tak komentują prewencyjną akcję "Jedź łośtrożnie" leśnicy i policjanci. Do skutku, bo o rozwagę kierowców spotykających łosie na trasie Mońki - Grajewo trudno. Nie ma też tygodnia, by służby leśne nie musiały usuwać martwych zwierząt z dróg i szlaku kolejowego.

Wczoraj Biebrzański Park Narodowy, leśnicy z Nadleśnictwa Knyszyn i policjanci przeprowadzili trzecią tej zimy akcję uświadamiania kierowców o niebezpieczeństwie spotkania łosi na drodze pomiędzy Mońkami i Rudą k. Grajewa. Jest to odcinek drogi najbardziej narażony na wypadki z udziałem tych zwierząt.

- To niepłochliwe zwierzęta i jest ich już chyba w tych okolicach stanowczo za dużo. Obowiązuje bowiem bezterminowe moratorium na odstrzał łosi. Tymczasem one nie boją się ludzi, wychodzą nagle na drogę. Nietrudno zatem o wypadek, a zderzenie z 400-kilogramowym zwierzęciem ma zawsze poważne konsekwencje - tłumaczy leśnik Tadeusz Pełszyński.

Miejscowi już znają to zagrożenie i zwracają uwagę na to, co dzieje się na drodze i w przydrożnym lesie.
- Tej wiedzy nie mają zaś przyjezdni z innych stron. Dlatego będziemy ponawiać akcję aż do skutku - mówią policjanci.

Akcja "Jedź łośtrożnie" będzie ponowiona jeszcze raz, w marcu - i być może następnej zimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna