Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Motyl: Jak podejmować decyzje (nie tylko w biznesie), kiedy stare metody nie działają [WIDEO]

Ewa Wyrwas [email protected]
- Myślenie, że nic nie trzeba zmieniać, to gwóźdź do trumny dla biznesu. Kto nie wierzy, niech się pochyli nad historią Nokii - mówi Paweł Motyl, menedżer, doradca, trener, mówca inspiracyjny, autor książki „Labirynt. Sztuka podejmowania decyzji”.

Dlaczego napisał pan książkę „Labirynt. Sztuka podejmowania decyzji”?
Paweł Motyl: - Ponieważ ten temat jest uniwersalny i dotyczy nas wszystkich, nie tylko środowisk biznesowych. Jak powiedział Albert Camus, życie jest sumą wszystkich decyzji. To, gdzie jesteśmy w danej chwili w życiu, jak nam się powodzi prywatnie, zawodowo czy inwestycyjnie, jest wypadkową tego, na ile trafnych wyborów dokonaliśmy pod drodze.

Jednocześnie nie jest to proste - „Labirynt” mówi o tym, dlaczego zmiany zachodzące w otoczeniu powodują, że nawet kiedy działamy skrupulatnie, w dobrej wierze, analizując dane, nie zawsze wychodzi nam tak, jak byśmy chcieli. Poza tym, podejmowanie decyzji to fascynujące, wielopłaszczyznowe zagadnienie. Z jednej strony mamy twarde metody zarządzania ryzykiem, analitykę biznesową z big data na czele, a z drugiej - ekonomię behawioralną, psychologię społeczną, to, że jesteśmy istotami społecznymi i nie zawsze funkcjonujemy jak chciałby tego bezduszny Excel.

Mam też nadzieję, że udało się połączyć te dwie przeciwstawne perspektywy poprzez analizę czasem zaskakujących światów: jak się okazuje, ciekawe lekcje można znaleźć nie tylko w biznesie, ale również w mafii sycylijskiej, wyprawach na ośmiotysięczniki, programie wahadłowców NASA czy klęsce operacji „Barbarossa” Adolfa Hitlera.

A czy podejmowanie decyzji, zwłaszcza w biznesie, nie jest obecnie trudniejsze niż jeszcze kilkanaście lat temu, kiedy świat nie zmieniał się tak dynamicznie?
- To trochę tak, jakby zapytać, czy dzisiaj robi się biznes łatwiej niż kiedyś. Odpowiedź brzmi: i tak, i nie. Jest łatwiej, bo łatwiej o dofinansowanie, informację, łatwiej można założyć biznes, pozyskać partnerów z całego świata...

Zniknęło też wiele kapitałowych barier wejścia - proszę zauważyć, że największy biznes hotelowy dzisiaj nie ma fizycznie żadnych nieruchomości. Mówię o Airbnb. Coś, co kiedyś było niesłychanym wyzwaniem, ponieważ trzeba było zbudować czy kupić hotel, dzisiaj okazuje się banalnie proste.

Z drugiej strony - mamy totalną nieprzewidywalność, sytuacje, które „wyrzucają z gry” firmy istniejące na rynku setki lat. Więc ten kij ma dwa końce.

A to, co jest najbardziej niesamowite w tym świecie to fakt, że wiele starych metod, które jeszcze 15 lat temu się sprawdzały, dzisiaj już po prostu nie działa. Dlatego mamy wiele przykładów niezwykle kompetentnych, doświadczonych ludzi, którzy podejmowali katastrofalne w skutkach decyzje.

Jak można się w tym świecie odnaleźć?
- Praca, którą wykonuję jako trener i doradca polega właśnie na uczeniu ludzi, zespołów i firm, jak sobie radzić w coraz szybciej zmieniającej się rzeczywistości.

Czyli podejmowania lepszych decyzji można się nauczyć?
- Tak. Pierwszą lekcją, od której warto zacząć, zwłaszcza w środowiskach biznesowych, jest... pokora. Nie ma dzisiaj nic bardziej niebezpiecznego niż przekonanie, że wczorajsze modus operandi, czyli działania, które nas doprowadziły do sukcesu, gwarantują nam sukces również jutro. Że nic nie trzeba zmieniać, nie wprowadzać nowych metod czy rozwiązań.

Kto nie wierzy, niech się pochyli nad historią Nokii, która - przekonana o trwałości zdobytej przewagi na rynku telefonów komórkowych - popadła w pychę i przegapiła całą serię innowacji, z ekranami dotykowymi na czele.

Cały czas trzeba przyglądać się otoczeniu biznesowemu, bo w każdej chwili może pojawić się coś, co zrewolucjonizuje nasz świat.

Druga sprawa - ponieważ nie da się śledzić tych wszystkich zmian samodzielnie, potrzebny jest zespół. Świadomy biznesowo, przedsiębiorczy, kompetentny, mający zaufanie do siebie, który nie boi się dyskutować i polemizować. I który ma większe możliwości analizowania rzeczywistości niż pojedynczy lider.

A trzeci klucz do sukcesu to fakt, że paradoksalnie w tym świecie „nowej normalności” można wygrywać nawet wtedy, kiedy dzieje się coś negatywnego w naszej branży. Można to przekuć w swój sukces. Pod warunkiem, że zadziałamy szybko i zwinnie i wyprzedzimy rywali.

Zatem połączenie pokory (oznaczającej ciągłe poszukiwanie jeszcze bardziej efektywnych metod działania), doskonałej zespołowości oraz szybkości w reagowaniu na zachodzące zmiany jest receptą na coraz bardziej nieprzewidywalny świat.

Zobacz Gala Złota Setka 2017. Poznaliśmy największe podlaskie firmy (zdjęcia, wideo)

Paweł Motyl: Jak podejmować decyzje (nie tylko w biznesie), kiedy stare metody nie działają [WIDEO]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo

Materiał oryginalny: Paweł Motyl: Jak podejmować decyzje (nie tylko w biznesie), kiedy stare metody nie działają [WIDEO] - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna