Pawłówka. Przyjechali z prezentami, a dzieci pokazały, co potrafią

- Wspieramy dzieci z niewielkich, wiejskich szkół - tłumaczy inicjatywę Bożena Jabłońska, kierownik biura. - A wybór tej placówki nie był przypadkowy. Uczą się tutaj także wychowankowie Domu Dziecka.

Mają czym się chwalić

Choć Szkoła Podstawowa w Pawłówce jest niewielka, bo kształci się w niej tylko 90 uczniów (wraz z przedszkolakami), to należy do grona najlepszych placówek w regionie. Realizuje dużo projektów, dzięki którym uczniowie poszerzają swoją wiedzę, a ostatnio została wysoko oceniona przez Kuratorium Oświaty. Dzięki staraniom dyrekcji, a także władz gminy posiada dobrze wyposażone izby lekcyjne, świetlicę i salę gimnastyczną. Trudno więc się dziwić, że kształci nie tylko dzieci ze swojego obwodu, ale także jeleniewskiej gminy.

- Staramy się stwarzać jak najlepsze warunki do nauki i rozwoju zainteresowań - mówi Tomasz Szymański, dyrektor placówki.
I dodaje, że sukcesy, to efekt pracy nauczycieli, uczniów i zaangażowania rodziców, którzy zawsze śpieszą z pomocą i bardzo interesują się tym, co dzieje się w szkole.

Miły gest

Wczoraj placówkę odwiedzili przedstawiciele ARiMR, którzy przywieźli uczniom mikołajkowe upominki. Były to m.in. długopisy, elementy i kamizelki odblaskowe. Te ostatnie ufundowała agencja, a pozostałe rzeczy pracownicy suwalskiego oddziału zakupili za swoje pieniądze.
- Od lat uczestniczymy w mikołajkowej akcji Radia Zet - przypomina Jabłońska. - W tym roku postanowiliśmy trochę ją rozszerzyć. To taki drobny gest, mam nadzieję, że miły.