- Jest na to duża szansa - mówi ks. Jacek Nogowski, prezes zarządzającej obiektem Fundacji Wigry Pro i proboszcz tutejszej parafii. Po tym, jak w 2010 r. ministerstwo kultury wypowiedziało umowę dzierżawy najbardziej znanego zabytku Suwalszczyzny, wrócił on do właściciela, czyli Kościoła.
A temu, mimo wielu starań, nie udawało się zdobyć pieniędzy na najniezbędniejsze remonty. Sytuacja zmieniła się dopiero dwa lata temu. Wigry Pro uzyskały blisko 10 mln zł dofinansowania na gruntowne odnowienie dwóch dużych budynków - domów kanclerskiego i królewskiego.
Prace ruszyły wiosną i przebiegają zgodnie z planem. Zostaną zakończone w 2018. Ks. Nogowski informuje, że udało się już pozyskać część pieniędzy na remont górnych eremów oraz kościoła. Są też nadzieje na środki, które zostaną przeznaczone na dolne eremy i mury oporowe. Wtedy „perła Suwalszczyzny” odzyska swój blask.
Zobacz także: Ostatni kurs zabytkowego "ogórka"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
