"Ludzie z Nizin" pewnie pokonali w drugim meczu sezonu Warsaw Spartans 24:0. Zaprezentowali to, czym zdecydowanie przewyższają wielu z drugoligowych rywali: twardą obronę, konsekwencję i małą liczbę błędów. W defensywie brylowali
Białorusin Żora Dunchyk i Michał Laskowski. Ten drugi kilkakrotnie natychmiast przerywał akcje rywali powalając rozgrywającego.
W ofensywie Lowlanders potrzebowali trochę czasy by zagrać skuteczniej. Swego dopięli w trzeciej kwarcie, a w czwartek podwyższyli wynik.
- Zwycięstwo bardzo cieszy, jednak znowu pierwsza połowa była w naszym wykonaniu kiepska. Musimy znaleźć sposób by także w tej części gry zdobywać punkty. Podobny problem mieliśmy w zeszłorocznych rozgrywkach pierwszoligowych. - powiedział po meczu prezes Lowlanders Rafał Bierć.
To drugie wyraźne zwycięstwo białostoczan, którzy prowadzą w grupie wschodniej drugiej ligi. W swoim pierwszym spotkaniu pokonali w Łodzi tamtejsze Torpedy 34:6.
Białystok Lowlanders - Warsaw Spartans 24:0 (0:0, 0:0, 14:0, 10:0)
III kwarta:
8:0 - przyłożenie Tomasza Żukowskiego po 2-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Tomasz Żukowski)
14:0 - przyłożenie Huberta Gudewicza po 30-jardowej akcji po podaniu Tomasza Żukowskiego
IV kwarta:
22:0 - przyłożenie Michała Maksimowicza po 4-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Adam Szymczuk po podaniu Tomasza Żukowskiego)
24:0 - powalenie przez Michała Laskowskiego rozgrywającego Spartans w jego polu punktowym (tzw. safety)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?