Gimnazjaliści podczas lekcji palili papierosy. Jeden z nich wszystko nagrał i umieścił to na swoim facebookowym profilu. Dyrekcja suwalskiego Gimnazjum nr 2 twierdzi, że o niczym takim nie słyszała.
Filmik pojawił się w sieci na początku stycznia.
- Trzech czy czterech chłopaków siedzących na ostatniej ławce zapala papierosa - opowiada matka ucznia tej samej szkoły. - I tak sobie tego peta podają. Widać, że trwa lekcja. Cały filmik ma minutę, może trochę więcej. Nie wiadomo, czy nauczyciel zareagował, czy też nie.
Matka, która nazwisko zachowuje do wiadomości redakcji twierdzi, że szkoła została o tym incydencie poinformowana. Stało się to jednak w chwili, gdy filmiku w sieci już nie było.
- O niczym takim nie słyszałam - mówiła nam niedawno Beata Muszyńska, dyrektor szkoły.
Nasi informatorzy twierdzą, że filmik umieścił na swojej stronie ten sam uczeń, który podejrzewany jest o próbę podpalenia włosów swojej koleżance. To zdarzenie miało z kolei miejsce w połowie stycznia w sklepiku szkolnym. Jeden z uczniów miał przystawić płonącą zapalniczkę do włosów dziewczyny. Włosy zaczęły się tlić. Na szczęście, szybko to ugaszono.
Do sądu dla nieletnich policja skierowała materiały dotyczące jednak nie jednego, lecz dwóch uczniów gimnazjum. Postępowanie objęte jest tajemnicą, więc nie wiadomo, dlaczego. Niektórzy rodzice twierdzą, że to pomyłka. Bo drugi z chłopców nie podpalał włosów koleżanki, lecz je gasił.
- Przed sądem to pewnie wyjdzie - mają nadzieję.
Sędzia zajmie się tym pod koniec lutego. Postępowanie prowadzone jest pod kątem artykułu, który mówi o narażeniu człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
