Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok 3:1. Żółto-Czerwoni dostali bolesną lekcję futbolu od mistrza Polski [ZDJĘCIA]

Jakub Laskowski
Jagiellonia Białystok przegrała z Piastem Gliwice w meczu 15. kolejki ekstraklasy
Jagiellonia Białystok przegrała z Piastem Gliwice w meczu 15. kolejki ekstraklasy Lucyna Nenow / Polska Press
Jagiellonia Białystok po słabym meczu przegrała na wyjeździe z Piastem Gliwice 1:3 w meczu 15. kolejki PKO Ekstraklasy. Martwią nie tylko porażka, ale również kontuzje Martina Kostala i Martina Pospisila, którzy w drugiej połowie musieli opuścić boisko. Honorowego gola dla Żółto-Czerwonych strzelił Jesus Imaz.

W porównaniu do poprzedniego meczu z ŁKS Łódź trener Ireneusz Mamrot dokonał dwóch zmian w wyjściowym składzie. Wobec pauzy za żółte kartki Tarasa Romanczuka do jedenastki białostockiego zespołu wskoczył Zoran Arsenić. Bartosz Kwiecień pełniący rolę stopera w starciu z łodzianami, tym razem zagrał na optymalnej dla siebie pozycji środkowego pomocnika. W ofensywie Tomas Prikryl ustąpił miejsca Martinowi Kostalowi.

- Jeżeli chcemy ugrać przy Okrzei jakiekolwiek punkty, to sami musimy być zdyscyplinowani taktycznie - mówił przed meczem trener Mamrot.

CZYTAJ TEŻ: Jagiellonia Białystok zagra z mistrzem Polski. Ireneusz Mamrot: Jeżeli myślimy o punktach, musimy być zdyscyplinowani taktycznie

Słowa białostockiego szkoleniowca okazały się prorocze, gdyż już w 9. minucie defensywa gości dała się zaskoczyć. Piłka po strzale Toma Hatley'a tak nieszczęśliwie odbiła się od Bartosza Kwietnia, że trafiła pod nogi wybiegającego za pleców Jorge Felixa, który z zimną krwią pokonał Damiana Węglarza. W pierwszej chwili wydawało się, że hiszpański piłkarz Piasta był na spalonym. Po skorzystaniu z pomocy wozu VAR sędzia Tomasz Musiał wskazał jednak na środek boiska.

Jaga musiała gonić wynik, ale po wczesnych poczynaniach białostoczan można było powątpiewać, że uda im się prędko doprowadzić do wyrównania. Stracony gol nie sprawił, że przyjezdni szaleńczo rzucili się do ataków. Zamiast tego jagiellończycy zamknęli się na własnej połowie, a Piast potrafił swobodnie rozgrywać piłkę na ich połowie. W 25. minucie gliwiczanie podwyższyli prowadzenie. Tym razem w roli głównej wystąpił Gerard Badia, który wykorzystał podanie Hatley'a i huknął nie do obrony w stronę dalszego słupka.

Jagiellonia w pierwszej połowie była momentami bezradna i została zdominowana. Widać było nie tylko niemoc piłkarzy białostockiego zespołu, ale także jego szkoleniowca. Ireneusz Mamrot nie potrafił wymyślić nic, by zmienić obraz tego spotkania.

ZOBACZ TEŻ: Patryk Klimala wybrany najlepszym młodzieżowcem października PKO Ekstraklasy

Po zmianie stron Jagiellonia próbowała zmienić swoje położenie i w 49. minucie kontaktowego gola strzelił Jesus Imaz. Hiszpan ładnie zabrał się z piłką po podaniu Kostala i zdobył bramkę mocnym strzałem tuż przy słupku.

Gdy wydawało się, że goście wreszcie ruszą do ataku, sytuację białostoczan skomplikowały kontuzje. Najpierw z grymasem bólu z boiska zszedł Kostal, który urazem przepłacił asystę przy golu Imaza. Kilka minut później ten sam pech spotkał Martina Pospisila. W ich miejsce pojawili się kolejno Bartosz Bida i debiutujący w ekstraklasie Ołeh Horin.

Jagiellończycy się otworzyli, próbowali jakoś zareagować na niekorzystny wynik, ale w 76. minucie zostali skarceni trzecim golem. Patryk Tuszyński odzyskał piłkę w środku boiska, wywiózł w pole Arsenicia i z chirurgiczną precyzją zagrał do stojącego bez opieki obrońców Felixa, który po raz drugi w tym meczu pokonał Węglarza. Na domiar złego Jaga kończyła to spotkanie w dziesiątkę po dwóch żółtych kartkach Bidy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok 3:1. Żółto-Czerwoni dostali bolesną lekcję futbolu od mistrza Polski [ZDJĘCIA] - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna