Piękny deptak nie pod filarami

Urszula Bisz
Ten zrujnowany chodnik znajduje się koło placu miejskiego, pod kamienicą Białówny 3. Miasto nie ma chce go remontować.
Ten zrujnowany chodnik znajduje się koło placu miejskiego, pod kamienicą Białówny 3. Miasto nie ma chce go remontować. B. Maleszewska
Białystok. To nieprawdopodobne. Części zdewastowanych chodników przy miejskim deptaku nie zostaną wyremontowane. Miasto nie zrobi tam porządku, bo to prywatna własność.
Jeszcze jeden przykład „pięknego” chodnika na samym Rynku Kościuszki. Jest jednak szansa, że to miejsce zmieni się w 2009 r.
Jeszcze jeden przykład „pięknego” chodnika na samym Rynku Kościuszki. Jest jednak szansa, że to miejsce zmieni się w 2009 r. B. Maleszewska

Jeszcze jeden przykład "pięknego" chodnika na samym Rynku Kościuszki. Jest jednak szansa, że to miejsce zmieni się w 2009 r.
(fot. B. Maleszewska)

Chodzi o fragmenty chodników przy ul. Zamenhofa (tuż obok Rynku Kościuszki), która jest właśnie przebudowywana. Władze miasta zleciły obok ułożenie granitowych płyt i kostki kamiennej tak jak na placu obok ratusza. Z "drobnym" wyjątkiem. Plany nie obejmują chodników prowadzących pod filarami kamienic Białówny 3 i Rynek Kościuszki 18. Te bowiem, jak twierdzą urzędnicy i władze miejskie, powinni sfinansować właściciele przylegających do nich budynków.

- Dlaczego mamy to robić? - pyta oburzona mieszkanka bloku przy ul. Białówny. - Dlaczego mamy płacić za remont chodnika, po którym chodzą wszyscy? Przecież to nie my wymyśliliśmy przebudowę centrum. Jeżeli zostawią nam chodnik, który teraz, przez roboty drogowców, jest w jeszcze gorszym stanie, bo jeździły po nim koparki budowlańców, to już lepiej ogrodzić ten fragment i go komuś wynająć.

Adam Poliński, wiceprezydent Białegostoku odpowiedzialny m.in. za inwestycje drogowe, twierdzi, że miasto nie może finansować remontów tych odcinków. Przytacza przykłady innych fragmentów centrum, które nie należą do miasta, a mimo to udało się osiągnąć porozumienie z ich właścicielami.

Chodzi m.in. o fragment Alei Bluesa obok arkad, gdzie teren należy do PSS Społem. Firma ta podpisała umowę z miastem, zgodnie z którą ten fragment przebudował wykonawca zatrudniony przez magistrat, ale zapłaciło za to "Społem".

Również na samym środku Rynku Kościuszki jest taki fragment - dziedziniec Ratusza - przed Muzeum Podlaskim. Remont w tym miejscu ma sfinansować marszałek województwa, pod którego pieczą jest muzeum.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć sprawę tych chodników. Po raz kolejny czytam, że w Białymstoku są prywatne chodniki, po których wszyscy chodzą. O co tu właściwie chodzi?
g
gosc
W dniu 02.11.2008 o 19:27, Gość napisał:

Tumanie mówi się ni do składu ni do ładu.

G
Gość
Tumanie pisze się ni do składu ni do ładu.
T
Toro
W dniu 31.10.2008 o 17:48, Gość napisał:

Co, nie pasuje Ci, ze ktoś mówi prawde o tym, że dziennikarze są niedouczeni? A może to, że ktoś ma dość wykwitów chorej wyobraźni pseudoekologów i osób, które bredzą od rana do wieczora wymyślając jakieś bzdurne teorie, które budzą tylko uśmiech politowania i żal, że tym ludziom nikt nie udzieli fachowej pomocy psychiatrycznej?Żal, że na tym forum pojawiają się takie głosy, które akceptują dziennikarską miernotę i/lub forumowych spamerów


Miernotą to ty jesteś. Piszesz bzdury jak byle który, ni do sensu ni do składu. Może tobie by się przydała nie tylko fachowa pomoc
psychiatryczna. Spuść z tonu barytonie i sam nie wymyślaj głupich teori i nie puszczaj w obieg swoich zafajdanych myśli.
G
Gość
Co, nie pasuje Ci, ze ktoś mówi prawde o tym, że dziennikarze są niedouczeni? A może to, że ktoś ma dość wykwitów chorej wyobraźni pseudoekologów i osób, które bredzą od rana do wieczora wymyślając jakieś bzdurne teorie, które budzą tylko uśmiech politowania i żal, że tym ludziom nikt nie udzieli fachowej pomocy psychiatrycznej?
Żal, że na tym forum pojawiają się takie głosy, które akceptują dziennikarską miernotę i/lub forumowych spamerów
D
Dyl
W dniu 30.10.2008 o 15:39, Gość napisał:

Chłopie, daj już sobie spokój. Bo już nawet wróble w Białymstoku ledwie latają ze śmiechu jak czytają Twoje fanaberie.A co do samego tekstu:Sznowna Pani Redaktor!Deptak to jest w Ciechocinku albo innych zdrojowych miejscowościach. A tu jest Białystok i część miasto, o któej Pani pisze nazywa się... RYNEK KOŚCIUSZKI!!!W Białymstoku nie istnieje coś takiego jak Deptak albo Plac Miejski!!!Ile Was dziennikarze trzeba tego uczyć? Przypisujecie sobie prawo do nauczania i pouczania, a popełniacie tak kardynalne błędy!WSTYD ! WSTYD! WSTYD!


A cóż to za jeden nieuk się znalazł, wstyd, piszesz jak jakiś niedołęga. Czepiaj się psiego ogona, a nie dziennikarzy. Prosty jak tyka i kulfon swój tam gdzie nie trzeba wtyka. Żal,ŻAl, tego nieboraka goscia na tym forum.
~AAA~
Deptak to jest w Ciechocinku albo innych zdrojowych miejscowościach. A tu jest Białystok i część miasto, o któej Pani pisze nazywa się... RYNEK KOŚCIUSZKI!!!

WŁAŚNIE TAK !
G
Gość
W dniu 30.10.2008 o 13:11, ~WWW.ZIELONI.REPUBLIKA.PL~CZYLI STRONA Z PIERDOŁAMI I KRETYŃSKIMI TEORIAMI ZIELONYCH LUDZIKÓW Z PLANETY UŁAUŁA! napisał:

TERAZ JUŻ WIEMY ZE ekoharacze czyli "zieloni"....



Chłopie, daj już sobie spokój. Bo już nawet wróble w Białymstoku ledwie latają ze śmiechu jak czytają Twoje fanaberie.

A co do samego tekstu:

Sznowna Pani Redaktor!

Deptak to jest w Ciechocinku albo innych zdrojowych miejscowościach. A tu jest Białystok i część miasto, o któej Pani pisze nazywa się... RYNEK KOŚCIUSZKI!!!

W Białymstoku nie istnieje coś takiego jak Deptak albo Plac Miejski!!!

Ile Was dziennikarze trzeba tego uczyć? Przypisujecie sobie prawo do nauczania i pouczania, a popełniacie tak kardynalne błędy!
WSTYD ! WSTYD! WSTYD!
n
niunia
o aleja blusa zrobiona ??? to jakis zart ,czy kpina ?
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna
Dodaj ogłoszenie