Ełccy handlowcy oburzeni
Działkę wraz z budynkiem w 2006 roku kupiła od ełckiego starostwa za niecałe 1,5 mln złotych spółka GRAF z Białegostoku.
W styczniu ełccy radni miejscy wydali zgodę na budowę na tej działce wielkopowierzchniowego obiektu handlowego. Decyzja otworzyła białostockiej spółce drogę do budowy galerii z powierzchnią handlową 15 tysięcy metrów kwadratowych. Ten ruch zbulwersował ełckich biznesmenów.
- Gdybyśmy wiedzieli o tej możliwości, sami kupilibyśmy tę działkę. Pieniądze z podatków popłynęłyby do Ełku - narzeka Marian Kowalewski z Rady Ełckich Handlowców.
- Było kilka przetargów na ten obiekt, każdy mógł do nich stanąć - ripostuje Piotr Szeparowicz, współwłaściciel spółki GRAF. - Kiedy pierwszy raz zobaczyłem ten budynek, od razu widziałem tu galerię. Nie wahałem się ani chwili. Jestem pewien, że gdy powstanie, ełczanie nie będą musieli już jeździć na duże zakupy do Białegostoku.
GRAF wyda 80 mln złotych
Pod budynkiem znajdzie się dwupoziomowy parking na 480 samochodów. Jest więc szansa na rozładowanie ścisku na miejskich zatokach postojowych w centrum miasta.
- Bez parkingu ani rusz. Gdybyśmy go nie zaprojektowali, nie dostalibyśmy zresztą kredytu w banku. Inwestujemy 80 milionów złotych - zdradził nam P. Szeparowicz.
Na pierwszym poziomie gmachu ma powstać hipermarket. Stamtąd, schodami ruchomymi, będzie można wjechać na dwie kondygnacje galerii.
Opinię na temat handlu wielkopo-wierzchniowego w Ełku wydać musi teraz sejmik wojewódzki.
- Jeśli dostaniemy pozwolenie na budowę, galerię postawimy w 15 miesięcy - mówi P. Szeparowicz.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?