Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy Trójząb udał się na piątkę

Urszula Krutul [email protected]
Kabaretowy trójząb. Wśród kabaretów, które brały udział w pojedynku na najlepszy skecz pojawili się: Samce Alfa (na zdj.), Znane Ryje, Krzysztof Szubzda, Paulina Potocka i Kabaret Inaczej.
Kabaretowy trójząb. Wśród kabaretów, które brały udział w pojedynku na najlepszy skecz pojawili się: Samce Alfa (na zdj.), Znane Ryje, Krzysztof Szubzda, Paulina Potocka i Kabaret Inaczej. W. Wojtkielewicz
Były trzy punkty programu, bo trójząb ma trzy zęby. Było też dużo śmiechu i dobrego humoru wprost z Zielonej Góry.

Biletów na pierwsze spotkanie z Trójzębem Kabaretowym nie można było kupić już na dzień przed imprezą. Wszystkie zostały wyprzedane. To świadczy o tym, jak bardzo białostoczanie lubią kabarety. I jak bardzo brakowało ich w Białostockim Ośrodku Kultury, odkąd zakończyła się Liga Kabaretów Białostockiej Pustyni Kabaretowej.

Teraz Ligi już nie ma, jest za to Trójząb Kabaretowy. I zdobywa nowych fanów. Każda impreza składa się z trzech części. Jest występ naszych białostockich artystów i zarazem gospodarzy spotkań - kabaretu Inaczej lub Grupy Improwizacyjnej ŻBIK. Jest pojedynek na najlepszy skecz, w którym udział mogą wziąć zarówno soliści, jak i kabarety. Pierwszą potyczkę wygrał nie kto inny, tylko Kabaret Inaczej.

- Nie spodziewałem się, że wygramy, miałem inne typy, swoich faworytów - mówił Mateusz Sitko z Inaczej. - Ale to miłe, że nasze skecze spodobały się publiczności. Jestem trochę zaskoczony, że nie wszystkie kabarety, które miały wystąpić, dotarły. Ale mam nadzieję, że za miesiąc będzie lepiej. Oceniam, że impreza wypadła na piątkę. Jeszcze nie na pięć z plusem, ale wszystko przed nami. Start był dobry, przynajmniej moim zdaniem. Sądzę tak po reakcjach publiczności, po frekwencji i po tym, że i wykonawcy, i publiczność dobrze się czuli.

Trzecim z elementów imprezy jest występ gościa z Polski. Tym razem odwiedził nas Kabaret Tiruriru, wchodzący w skład Zielonogórskiego Zagłębia Kabaretowego.

- Skecze Tiruriru znałam z internetu, ale nie ma porównania z tym, co jest na żywo - mówiła Ela Puczyńska z Białostockiego Ośrodka Kultury, organizatora imprezy. - Występ bardzo mi się podobał. Sądzę, że publiczności też. Kabareciarze z każdym skeczem coraz bardziej ją sobie zjednywali. Przejechali 800 kilometrów i było warto. Mam nadzieję, że oni mają podobne odczucia.

A już 12 marca czeka nas drugie spotkanie z Trójzębem. Jako gość wystąpi Marcin Zbigniew Wojciech. Na co dzień działa między Rybnikiem a Krakowem. Imał się już chyba wszystkiego, co jest związane z kabaretem. Występował w kabarecie Chwilowo Kaloryfer, obecnie związany z Kabaretem 44-200 i z krakowską Grupą Improwizacyjną AD HOC. Robi stand-up i występuje jako solista.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna