To wszystko sprawia, że można tu poczuć wyjątkowy klimat sprzyjający odpoczynkowi.
Pijalnia powstała z tęsknoty za domem. Anna Angielczyk, córka Mirosława Angielczyka i pomysłodawczyni tego miejsca, mieszka na co dzień w Warszawie i nie planuje powrotu na Podlasie.
- Kiedy dorastasz w otoczeniu przyrody, zapachu ziół, wśród przedmiotów wykonanych przez rzemieślników, to po przeprowadzce do dużego miasta zaczynasz odczuwać ich brak. Chciałam stworzyć takie miejsce dla siebie, ale przede wszystkim dla innych, żeby każdy mógł poczuć magię podlaskiej wioski bez konieczności wyjazdu, bo nie zawsze jest to możliwe, kiedy tego potrzebujemy - mówi właścicielka Pijalni Ziół.
Poza klimatycznym wnętrzem do pijalni przyciąga wyjątkowe menu, stworzone w oparciu o produkty Darów Natury. Można tu spróbować np. tarty z pastą paprykowo-różaną, ciasta pokrzywowego czy ciasteczek z lukrem kwiatowym. Do takiej przekąski obsługa pomoże dobrać napój ziołowy: pobudzający, wyciszający, podnoszący odporność, wzmacniający organizm - zioła poza ciekawym smakiem, mają szereg właściwości i zastosowań.
Pijalnia znajduje się przy placu Zbawiciela (Mokotowska 19). Jest połączona ze sklepem firmowym, gdzie można zaopatrzyć się w produkty Darów Natury. Obok sklepu w Korycinach jest to sklep z największym asortymentem firmy.
Czytaj też: Mirosław Angielczyk postawił na agroturystykę pachnącą ziołami
Zobacz koniecznie: Hot Burger Bistro po przemianie. Magda Gessler robiła „Kuchenne rewolucje” w białostockim James Bomba - Lina [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?