Węgorzewscy policjanci zatrzymali w policyjnym areszcie 50-letnią Lucynę B. i 56-letniego Kazimierza H. Kobieta i mężczyzna mają ze sobą niewiele wspólnego poza tym, że oboje będąc pijani, podczas awantur użyli w stosunku do członków swoich rodzin noża kuchennego. Kobieta ugodziła swojego 25-letniego syna w klatkę piersiową. Natomiast mężczyzna, podczas nieporozumienia ze swoim rodzonym bratem ugodził go w lewe przedramię. Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
W piątek około godziny 13 oficer dyżurny z Węgorzewa otrzymał informację, że w jednej z miejscowości w gminie Budry doszło do awantury domowej, w trakcie której matka ugodziła nożem syna. Interweniujący policjanci ustalili, że wcześniej 25-latek uderzył kobietę w twarz i wszczął awanturę po drobnym nieporozumieniu rodzinnym.
Matka, 50-letnia Lucyna B., była pijana. Miała 1,2 promila alkoholu w organizmie. Rozmawiającym z nią funkcjonariuszom oświadczyła, że ugodziła syna nożem kuchennym, bo był agresywny. Policjanci zatrzymali kobietę w policyjnym areszcie, natomiast poszkodowany został zabrany do szpitala w Olsztynie. Z ustaleń wynika, że stan pacjenta jest stabilny i nie zagraża jego życiu. Jak się okazało, mężczyzna również był pijany Miał około 3,5 promila alkoholu w organizmie.
Dochodzeniowcy szczegółowo wyjaśniają okoliczności zajścia. Biegły wypowie się na temat powstałych w wyniku ugodzenia obrażeń ciała. Policjanci sprawdzają także, jak wyglądają relacje między członkami tej rodziny.
Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu kobiecie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Około godziny 18.30 oficer dyżurny otrzymał informację z węgorzewskiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o ugodzeniu nożem mężczyzny. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce zdarzenia do jednej z podwęgorzewskich miejscowości. Pokrzywdzony był przytomny. Z jego relacji wynikało, że 56-letni Kazimierz H. podczas awantury domowej, bez wyraźnego powodu uderzył go nożem, raniąc go w lewe przedramię. Pokrzywdzony został zabrany do szpitala w Giżycku, gdzie udzielono mu pomocy medycznej i po zszyciu rany zwolniono.
Krewkiego mężczyznę policjanci zatrzymali w policyjnym areszcie. Jak się okazało, był pijany. Miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności - poinformowała warmińsko-mazurska policja.
Na naszym portalu znajdziesz więcej informacji zEłku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
