Obudził mnie krzyk dziewczyny. Gdy wyjrzałam przez okno, zobaczyłam chłopaka leżącego w kałuży krwi na chodniku naprzeciwko mojej kamienicy - opowiada mieszkanka ul. Chopina. - Potem przyjechało pogotowie, a na końcu pojawiła się policja.
O sobotnim zabójstwie mówią prawie wszyscy mieszkańcy Chopina. W miejscu tragedii cały czas płoną znicze. Zapalają je członkowie rodziny, przyjaciele i znajomi Przemka.
- Wiemy, kto to zrobił. Miał ksywkę Diabeł i mieszkał w tej kamienicy - mówi młody mężczyzna. - Wszyscy jesteśmy w szoku. Diabeł pił, czasem ćpał, normalne, że wdawał się w bójki, jak wielu z tej dzielnicy. W piątek wieczorem łaził tu po ulicy i wymachiwał nożem, ale żeby zabić?
Przy zniczach modli się Arkadiusz Karwowski. - Przemka znałem od małego, jego siostra to moja dziewczyna, nie mogę uwierzyć w to, że nie żyje - mówi. - Wszyscy zadajemy sobie pytanie, gdzie była policja, przecież to się stało prawie pod drzwiami komendy! I dlaczego nikt mu nie pomógł?
Mieszkańcy i koledzy 20-latka twierdzą, że do awantury doszło ok. godz. 4 w pobliskim lokalu, gdzie w weekendy na dyskotekach bawi się młodzież. Potem wszyscy wybiegli na zewnątrz. - Przemek z Diabłem szarpali się - mówi Arkadiusz Karwowski. - W końcu ten dziabnął go raz, chyba w serce. Próbowała reagować dziewczyna Przemka, ale Diabeł ja odepchnął i znów zaatakował.
Ludzie twierdzą, że 20-latek dostał 4 ciosy.
- Gdy tak leżał, ktoś dobijał się do drzwi komendy. Nikt nie wyszedł - mówi Karwowski.
Rannego Przemka pogotowie zabrało do szpitala. Nie udało się go uratować, zmarł po kilkugodzinnej operacji.
16-latka szybko zatrzymała policja. Jest w policyjnej izbie dziecka. W momencie zatrzymania miał ok. promila alkoholu w organizmie. Okoliczności zabójstwa ustalają ełccy policjanci. Zastępca komendanta KPP w Ełku nie jest zbyt rozmowny.
- Proszę zadzwonić jutro - mówi Krzysztof Kurzynowski.
W niedzielę od godz. 18 w miejscu tragedii gromadzili się ełczanie. Do tematu wrócimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?