Minionej nocy w Zambrowie na ulicy Białostockiej policjanci próbowali zatrzymać do kontroli drogowej, jadącego w kierunku Warszawy forda sierrę. Na widok funkcjonariusza nakazującego zatrzymanie się kierowca sierry najpierw zwolnił a potem gwałtownie przyspieszył.
Auto ruszyło wprost na policjanta. Ten jednak odskoczył na bok i zdołał uniknąć potrącenia. Kierowca nie zatrzymał się i próbował uciec. Mundurowi ruszyli w pościg za samochodem. Zasiadający za kierownicą forda uciekinier nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe nakazujące zatrzymanie.
Po przejechaniu kilku kilometrów mężczyzna porzucił auto i dalej uciekał pieszo. Zatrzymał się, gdy ścigający go funkcjonariusz oddał strzały ostrzegawcze z broni służbowej. Okazało się, że uciekającym kierowcą był pijany 35-letni mieszkaniec Zambrowa. Badanie trzeźwości wykazało, że miał blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie został zatrzymany do dyspozycji Prokuratora Rejonowego w Zambrowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?