Pijany potrącił motocyklistę i uciekł z miejsca wypadku. Grozi mu 12 lat

(uk)

19 lutego 2009, 14:27

Tomasz R. zasiadł wczoraj na ławie oskarżonych B. Maleszewska

Przepraszam. Nie chciałem tego zrobić. Bałem się przyjechać do was po wypadku - zwracał się do poszkodowanych Tomasz R. - Nie chcemy pana przeprosin. Trochę na to za późno - odparli poszkodowani.

Wszystko podczas pierwszej rozprawy w tej sprawie, która odbyła się dzisiaj w Sądzie Rejonowym.

Do zdarzenia doszło w czerwcu ubiegłego roku. Tomasz R. wypił kilka piw. W stanie nietrzeźwym prowadził samochód. Pędząc z prędkością 100 km/h potrącił motocyklistę i uciekł z miejsca zdarzenia.

Wówczas 18-letni kierowca jednośladu i jego pasażerka doznali rozległych urazów ciała m. in. złamania nóg i obrzęku mózgu w przypadku kobiety. Do tej pory mają problemy zdrowotne. Po wypadku sprawca uciekł. Zatrzymał się dopiero w Wasilkowie, gdzie dogonił go brat poszkodowanego. Grozi mu do 12 lat więzienia.

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.