Kierowca seata odjechał nie udzielając pomocy. Policjanci podejrzewali, że jest nietrzeźwy. Rozpoczęli poszukiwania. Już po chwili zatrzymali na jednej z ulic Wasilkowa rozbitą, granatową cordobę.
Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało, że kierowca miał ponad 1,5 promila. W samochodzie, na siedzeniach leżały porozrzucane puszki z piwem. Przestępca wciąż trzeźwieje w policyjnym areszcie. Za swój czyn odpowie przed sądem - poinformowała białostocka policja na swojej stronie internetowej (www.bialystok.policja.gov.pl).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?