Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piloci, uważajcie na wieżowiec!

Anna Mierzyńska
Developer chce postawić apartamentowiec tuż przy lotnisku
Developer chce postawić apartamentowiec tuż przy lotnisku Rys. Z. Nicewicz
Białystok. Dziewięciopiętrowy apartamentowiec ma powstać niedaleko lotniska na Krywlanach, dokładnie na trasie nalotu samolotów na pas startowy! Z wnioskiem o wydanie pozwolenia na budowę wystąpił właśnie jeden z białostockich developerów.

Na dodatek białostocki magistrat nie może mu pozwolenia nie wydać.
- Jeśli dokumenty będą w porządku, nie będzie podstaw do wydania decyzji odmownej - tłumaczy Donat Kuczyński, dyrektor Departamentu Architektury Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Apartamentowiec ma stanąć niedaleko dawnej stacji kolejowej Białystok Stadion przy ul. Kawaleryjskiej. Developer ma już decyzję o warunkach zagospodarowania, wydaną przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze.

Budowę uzgodniono, ale...
- Jego budowa była uzgadniana z Urzędem Lotnictwa Cywilnego w Warszawie. Ustalono, że tak wysoki budynek w tym miejscu nie będzie przeszkadzał małym samolotom. Niespodziewanie jednak, z powodu decyzji o przedłużeniu pasa startowego, wszystko się zmieniło - wyjaśnia Kuczyński. - Ale wierzę, że uda nam się porozumieć z deve-loperem i wspólnie coś ustalić.
Najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem jest obniżenie budynku tak, by nie przeszkadzał przelatującym nad nim samolotom. Bo apartamentowiec został zaplanowany dokładnie w pasie wzlotów i lądowań wydłużonego pasa startowego na Krywlanach.

Czy znajdą się lokatorzy?
Nie wiadomo natomiast, czy będą chętni do zamieszkania w budynku położonym tak blisko lotniska. Tym bardziej że mieszkańcy okolicznych osiedli są bardzo niezadowoleni z poniedziałkowej decyzji radnych województwa o budowie portu.
- W przyszłym tygodniu zorganizujemy spotkanie wszystkich mieszkańców, którzy są przeciwni tej decyzji. Będziemy zbierać podpisy pod protestem, zamierzamy też wysłać sprzeciw do Ministerstwa Środowiska i Ministerstwa Zdrowia, żeby poinformować władze, jak negatywnie takie duże pasażerskie lotnisko będzie wpływało na nasze życie - mówi Anna Wiszniewska ze Stowarzyszenia "Bezpieczne życie".
Jej zdaniem, większość mieszkańców Kleosina, Dojlid Górnych i osiedla Dojlidy nie chce, by nad ich głowami latały pasażerskie boeingi i airbusy.
- Ludzie od nas dowiadują się, że tam ma być duży port lotniczy, a nie lotnisko lokalne. Nikt tego z nami nie konsultował, nikt nie pytał o zdanie - denerwuje się Wiszniewska.
Jednak Białystok nie będzie jedynym miastem w Polsce z lotniskiem położonym tak blisko centrum. W Bydgoszczy odległość portu od śródmieścia wynosi 3,5 km, czyli niewiele więcej niż z centrum Białegostoku na Krywlany. Jest tam jednak znacznie więcej miejsca. Zmieścił się pas o długości 2,5 km, w planach jest też terminal cargo. Na Krywlanach możliwości rozwoju lotniska nie będzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna