Bardzo podobało mi się, że tyle chórów mogło się spotkać na jednej scenie - mówi Aneta Rutkowska, dyrygent chóru z ZSO nr 2 w Białymstoku. - To była prawdziwa uczta muzyczna, a my mogliśmy się pokazać szerszej publiczności. Chyba się podobało. Ludzie wychodzili z sali uśmiechnięci.
Koncert odbył się w Aula Magna Pałacu Branickich. Wystąpiło 16 chórów. W pierwszej części koncertu każdy zaprezentował się indywidualnie, a na wielki finał wszystkie chóry razem zaśpiewały piosenki z filmów Walta Disney'a - ze "Shreka", "Króla lwa", "Zaplątanych" i "Pięknej i bestii". Brawom nie było końca, a bardzo licznie zgromadzona publiczność nagrodziła wykonawców owacją na stojąco.
Chór to dla mnie wszystko - mówi Julia Gołaszewska z chóru ZSO nr 2 w Białymstoku. - Nie wyobrażam sobie bez niego życia. Bardzo podobał mi się koncert, ciesze się, że mogliśmy zaśpiewać wszyscy razem. To duże przeżycie.
Więcej we wtorkowym, papierowym wydaniu "Gazety Współczesnej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
