Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piramidalny brak szacunku

Adam Sobolewski
- Jestem przerażony tym, że nikt nie dba o szczątki pochowanych tu zmarłych - mówi Rafał Andracki (na zdjęciu)
- Jestem przerażony tym, że nikt nie dba o szczątki pochowanych tu zmarłych - mówi Rafał Andracki (na zdjęciu) A. Sobolewski
Rapa.Zgroza! W piramidzie w Rapie koło Gołdapi "straszą" zwłoki pochowanych tam ludzi. Wieka od trumien są pootwierane - ktoś zbezcześcił zwłoki... Wejście do piramidy jest teraz zamknięte, ale makabryczne widoki można oglądać przez zakratowane okiennice.

Wandale bez problemu mogą wrzucać do grobowca śmieci. I to robią!
Zabytkiem "opiekują się" leśnicy
Niełatwo było ustalić, kto powinien dbać przede wszystkim o miejsce pochówku. Przecież bezczeszczenie zwłok jest przestępstwem!
- Ten teren nie należy do gminy - mówi Andrzej Kułakowski z Urzędu Gminy w Baniach Mazurskich, na terenie której jest piramida. - Postawiliśmy śmietnik koło alejki prowadzącej do piramidy, nic więcej nie możemy zrobić. Zupełnie inaczej sprawa wygląda z grobowcem w Zakałczu Wielkim. Tam przejęliśmy na własność teren. Zamykamy zabytek na klucz i udostępniamy wejście do niego tylko turystom.
Piramida w Rapie leży na terenie Lasów Państwowych.
- Nie stać nas na wydawanie pieniędzy na zabytki - mówi Krzysztof Barczak, zastępca leśniczego w Nadleśnictwie Czerwony Dwór. - Dowiedzieliśmy się od wojewódzkiego konserwatora zabytków, że na sam remont tej budowli musielibyśmy wydać 300 tysięcy złotych. Cegły o specjalnych wymiarach musielibyśmy sprowadzać z Malborka.
Myślą o turystach, a nie o zmarłych
Urzędnicy chcą zrobić z unikalnego zabytku atrakcję turystyczną. Mają do niego prowadzić ścieżki rowerowe, a na razie nikt nie potrafi uporządkować terenu wokół piramidy i wnętrza grobowca.
- Ale tu chodzi przecież o spokój zmarłych i szacunek do tego miejsca. Trumny powinny być zamknięte, grobowiec wysprzątany, a zakratowane okna zabezpieczone zamkniętymi okiennicami. Tą sprawą powinna zająć się policja lub prokurator - mówi Rafał Andracki z Gołdapi.
- Nie postawimy tam przecież strażnika - mówi Krzysztof Barczak. - Zrobiliśmy groblę, która prowadzi do piramidy i postawiliśmy tablice informacyjne.
- Mieliśmy już podobne zgłoszenia dotyczące grobowca w Rapie w poprzednich latach. To miejsce miało być ogrodzone. Już dziś szczegółowo zbadamy tę sprawę- zapowiada Ewa Maj, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Goldapi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna