Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piromani lubią puste rudery

Ireneusz Sewastianowicz [email protected]
Strażacy gaszą jeden z podpalonych budynków między ulicami Kościuszki i Noniewicza
Strażacy gaszą jeden z podpalonych budynków między ulicami Kościuszki i Noniewicza
Suwałki. Podpalenie traktują jak zabawę, bo przeważnie czują się bezkarni.

W ciągu półtorej godziny strażacy musieli gasić pożary dwóch sąsiadujących ze sobą budynków.

Rudery, o których dawno zapomnieli ich właściciele, zostały celowo podpalone. Sprawców nie udało się ustalić i prawdopodobnie pozostaną bezkarni.

Gęste kłęby dymu pojawiły się, między ulicami Kościuszki i Noniewicza, po raz pierwszy w czwartek tuż przed 15.00. Strażacy zdążyli ugasić opuszczoną kamienicę i bezzwłocznie musieli jechać do pożaru sąsiadującego z nią budynku gospodarczego.

- Nie ma praktycznie żadnych wątpliwości, że były to podpalenia - mówi Dariusz Siwicki, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Suwałkach.

Przytułek dla lumpów

Oba obiekty od dawna cieszą się w Suwałkach złą sławą. Służą jako schronienie dla miejscowych lumpów, których nierzadko ponosi pijacka fantazja.
- Podpalenia były tu już w poprzednich latach - przypomina D. Siwicki.
Przyznaje, że straty materialne w przypadku tych pożarów nie są duże. Palą się resztki mebli, wrzucane do środka śmieci, czy drewniane elementy konstrukcyjne.
- Nie można jednak bagatelizować problemu - uważa - bo to powoduje zagrożenie dla sąsiadów.

Pustostany są plagą

Przynajmniej tak mówią strażacy. Rudery pomiędzy Kościuszki i Noniewicza nie stanowią tu wyjątku. Tymczasem nikt nie dyscyplinuje właścicieli do zabezpieczenia pustostanów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna