Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS jest za pomnikiem prezydenta przed UwB. Architekci narzekają

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Janusz Grycel ze Stowarzyszenia Architektów Polskich proponuje, by zamknąć dla ruchu część jezdni tuż przy schodach Wydziału Historyczno-Socjologicznego UwB.
Janusz Grycel ze Stowarzyszenia Architektów Polskich proponuje, by zamknąć dla ruchu część jezdni tuż przy schodach Wydziału Historyczno-Socjologicznego UwB. Anatol Chomicz
Radny SLD mówi, że prezydentowi na pewno będzie smutno: - Ma tak stać sam jak palec na środku placu?

Na dzisiejszej sesji radni zadecydują, czy na Placu Uniwersyteckim będzie mógł stanąć pomnik byłego Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Platforma Obywatelska szykuje projekt uchwały, by miasto przeprowadziło na ten temat konsultacje społeczne.

- Byłoby to takie mini-referendum. To mieszkańcy powinni zadecydować - mówi Zbigniew Nikitorowicz z PO. Jest przeciwnikiem pomnika. - Jeśli już, to należałoby raczej uhonorować prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego.

Podobne podejście ma prezydent Tadeusz Truskolaski.

- Należy przede wszystkim upamiętniać osoby bezpośrednio związane z historią miasta - twierdził już w 2015 r., kiedy zaczęto mówić o pomniku.

Polecamy też Czy wiesz, kto rządzi Twoim regionem? [QUIZ]

- Pomniki powinno się lokalizować w miejscach, gdzie bezpiecznie można złożyć kwiaty. A Plac Uniwersytecki to przecież bardzo ruchliwy fragment miasta - mówi architekt Bartosz Czarnecki. Wspomina, że przed 10 laty do placu prowadziło przejście dla pieszych. Chodnikiem wzdłuż ul. Suraskiej szło się w stronę ul. Marjańskiego. - Szczególnie w pobliżu dawnej księgarni rolniczej dochodziło do mnóstwa wypadków. Dlatego władze miasta zlikwidowały te przejścia. Teraz ma wrócić? - pyta architekt.

Trudno mu sobie wyobrazić pomnik, przy którym ciężko się zatrzymać i wpaść w zadumę.

Radny SLD Wojciech Koronkiewicz mówi, że prezydentowi na pewno będzie smutno: - Ma tak stać sam jak palec na środku placu?

Odnosi się też do dyskusji, jaka odbyła się podczas ostatniego posiedzenia komisji samorządności. Na pytanie, czy pomnik nie ograniczy widoczności kierowcom, radni PiS odparli, że na placu w okresie świątecznym ustawiana jest choinka. I nikt nie narzeka.

- Tyle że pod choinkę nie chodzi się składać kwiatów - mówi Koronkiewicz.

Janusz Grycel ze Stowarzyszenia Architektów Polskich proponuje, by zamknąć dla ruchu część jezdni tuż przy schodach Wydziału Historyczno-Socjologicznego UwB.

- Wtedy do pomnika można by swobodnie dojść - mówi.

Przewodniczący rady miasta Mariusz Gromko z PiS na pytanie, jak zagospodarowany będzie plac, odparł na komisji, że zadecyduje o tym architekt, który zaprojektuje pomnik.

- Chcę też podkreślić, że wszelkie koszty - czy to projektu czy budowy - zostaną pokryte ze zbiórek - przypomniał.

Karol Masztalerz z komitetu Truskolaskiego nie jest tego pewien.

- Bo jeśli plac trzeba będzie przerabiać - np. dobudować chodnik, zapłaci za to miasto - mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna