Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKO Ekstraklasa. Stal Mielec - Jagiellonia Białystok. Spokojnie nie jest i trzeba punktować

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
We wrześniu w Białymstoku Jagiellonia zremisowała ze Stalą 1:1. Rewanż w piątek w Mielcu.
We wrześniu w Białymstoku Jagiellonia zremisowała ze Stalą 1:1. Rewanż w piątek w Mielcu. Wojciech Wojtkielewicz
Nie możemy podejść do tego, że to jakiś pozorny spokój jest. Każdy punkt trzeba wywalczyć, wybiegać - mówi przed piątkowym meczem ze Stalą Mielec trener Jagiellonii Białystok Piotr Nowak.

Rzeczywiście, trudno jest mówić o komforcie. Żółto-Czerwoni mają nad strefą spadkową tylko siedem punktów przewagi, a jeśli Legia Warszawa wygra zaległe spotkanie to bufor bezpieczeństwa skurczy się do pięciu oczek. Trzeba zatem regularnie punktować.

Mielczanie to rywal bardzo dla białostoczan niewygodny. Po powrocie Stali do ekstraklasy Jaga jeszcze z nią nie wygrała (porażka i dwa remisy) i także teraz, biorąc pod uwagę absencję za kartki Bogdana Tiru i Karola Struskiego, oraz brak kontuzjowanych Hiszpanów Jesusa Imaza i Israela Puerto, nie będzie łatwo o zdobycz punktową.

Wydaje się, że naturalnymi zastępcami, którzy wskoczą do podstawowej jedenastki w miejsce wykartkowanych Tiru i Struskiego, są Paweł Olszewski w linii obronnej oraz Martin Pospisil w środku pola. Nie jest jednak wykluczone, że białostocki sztab szkoleniowy przygotuje jakąś niespodziankę.

- Ci, którzy mają ich zastąpić, muszą być tak wpasowani w zespół, by nasza gra nie ucierpiała. Każdy chce grać i teraz jest okazja, by się pokazać - przekonuje szkoleniowiec białostoczan.

Czytaj też: Jagiellonia Białystok. Miłosz Matysik: Twardo stąpam po ziemi i chcę grać coraz lepiej

Jakiego obrazu gry należy się spodziewać w Mielcu?

- Nie jestem minimalistą, przeciętność mnie nie interesuje. Będziemy się starać grać tak, żeby te mecze wygrywać - deklaruje trener Nowak. - Ale nie możemy dopuścić do tego jako zespół, żebyśmy zaczęli liczyć punkty przed rozpoczęciem meczu. Trzeba je zdobyć walką, zaangażowaniem, techniką, tym wszystkim, co się składać na dobry wynik. Powinniśmy dojść do momentu, kiedy powiemy sobie, że zrobiliśmy wszystko, co było możliwe, by wygrać - dodaje.

Stal nie jest łatwym przeciwnikiem, ale też ma problemy i z pewnością można ją pokonać. Przeciwko Jadze mielczanie będą poważnie osłabieni w ofensywie. Fabian Piasecki odszedł do Śląska Wrocław, a Mateusz Mak jest kontuzjowany.

Rywale naszej drużyny wiosną przegrali trzy z czterech spotkań i - podobnie jak Jagiellonia - wcale nie są w strefie komfortu. Kolejna porażka sprawi, że będą musieli zacząć oglądać się na dół tabeli.

Mecz Stal - Jagiellonia rozpocznie się w piątek, o godz. 18, a poprowadzi go sędzia Jarosław Przybył z Kluczborka. Transmisja w stacji Canal + Sport.

PROGRAM 24. KOLEJKI
Piątek:
Stal Mielec - Jagiellonia Białystok (godz. 18), Pogoń Szczecin - Radomiak Radom (20.30).
Sobota: Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Warta Poznań (15), Zagłębie Lubin - Piast Gliwice (17.30), Lechia Gdańsk - Wisła Kraków (20).
Niedziela: Wisła Płock - Górnik Łęczna (12.30), Górnik Zabrze - Cracovia Kraków (15), Lech Poznań - Raków Częstochowa (17.30).
Poniedziałek: Legia Warszawa - Śląsk Wrocław (19).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: PKO Ekstraklasa. Stal Mielec - Jagiellonia Białystok. Spokojnie nie jest i trzeba punktować - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna