Pasażerowie muszą być przygotowani na zmiany organizacji ruchu na trasie z Białegostoku do Warszawy. Kolej przygotowała cztery warianty podróży. Wybrany będzie jeden.
Już wiadomo, że żadna opcja nie jest idealna, bo każda przewiduje, że w pewnym momencie jazdy podróżnych czeka przesiadka do autobusów. Jak przyznał wczoraj Krzysztof Bańkowski z PKP Intercity, najbardziej prawdopodobny wariant jest taki, że z Białegostoku do Małkini podróżni pojadą pociągiem. Tam wsiądą w specjalne autobusy, które dowiozą ich do Warszawy. Przejazd będzie trwał 3 godziny 10 minut.
Zobacz też: PKP. Zmiana organizacji ruchu Białystok - Warszawa
Kolej oferuje jeszcze np. przejazd do stolicy przez Czeremchę, Bielsk Podlaski i Siedlce. Nie ukrywa jednak, że taka podróż mogłaby wydłużyć się nawet do 5 godzin.
Ostateczna decyzja, który wariant będzie wybrany, zapadnie w przyszłym tygodniu.
Tory na trasie Tłuszcz-Łochów zostaną zamknięte 12 października, od stycznia wyłączony z ruchu będzie kolejny odcinek - do Sadownego. Tymczasem od 15 września w sprzedaży pojawi się tzw. bilet relacyjny. Będzie kosztował 30 złotych. Jak zapewnia PKP Intercity, bilet łączyć się będzie z wszystkimi ulgami.
- Zamknięcie linii pozwoli skrócić czas potrzebny na wykonanie remontu o 10 miesięcy. Prace powinny zakończyć się pod koniec 2015 roku. Gdyby ruch został utrzymany, utrudnienia potrwałyby do października 2016 roku - przyznaje Maciej Dudkiewicz z Polskich Linii Kolejowych.
Modernizacja linii kolejowej Rail Baltica obejmuje m.in. wymianę i budowę 156 km torów, przebudowę czterech stacji i 15 przystanków. Efekt to skrócenie podróży z Białegostoku do Warszawy do 2 godzin 30 minut.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?