Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKS Nova jest w tarapatach. Czy samorząd województwa da siedem milionów na ratowanie swojej spółki?

Donata Żmiejko
Donata Żmiejko
Spółka zatrudnia łącznie 690 pracowników. W swoim taborze transportowym ma obecnie 444 pojazdy. Średni ich wiek to kilkanaście lat (na krótsze trasy są wysyłane te najstarsze).
Spółka zatrudnia łącznie 690 pracowników. W swoim taborze transportowym ma obecnie 444 pojazdy. Średni ich wiek to kilkanaście lat (na krótsze trasy są wysyłane te najstarsze). PKS Nova
W ostatnich tygodniach w PKS Nova pracownicy zaniepokojeni swoją i firmy przyszłością mówią o kilkunastomilionowej stracie firmy, o możliwości sprzedaży oddziału w Suwałkach i Łomży i o zdezelowanym taborze. Marcin Doliasz oddelegowany z Rady Nadzorczej do czasowego pełnienia funkcji prezesa tej spółki mówi, że pandemia źle wpłynęła na przewozy pasażerów, ale sytuacja finansowa nie jest zła. W poniedziałek zaś Sejmik Województwa Podlaskiego zajmie się uchwałą o podwyższeniu kapitału akcyjnego PKS Nova o 7 mln zł.

PKS Nova świadczy usługi w zakresie regularnych przewozów osób, głównie na terenie województwa podlaskiego, ale też są dalsze trasy.

W internecie pojawiają się wpisy dotyczące taboru PKS Nowa. Np.: „Białystok, teren PKS NOVA. Jelcz ciągnie suwalską padlinę, która zepsuła się na trasie z Suwałk do Białegostoku. Nie ma tygodnia, by na tej trasie coś się nie popsuło.”, „Suwalskie Mercedesy. Auta te mają już ponad 10 lat, przebiegi w granicach miliona kilometrów. Wątpię, aby któryś z nich przeszedł jakiś porządniejszy remont. Mam nadzieję, że nie skończą tak, jak Cezar. Gdyby nie to, że ta firma jest w rękach samorządu, to na pewno nie istniałaby już.”

Przypomnijmy, źe w 2011 r. spółka PKS Białystok SA została skomunalizowana i jej właścicielem zostało województwo podlaskie. W styczniu 2017 r. PKS Białystok SA przejął spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Suwałkach, Łomży, Siemiatyczach i Zambrowie. Połączenie pięciu regionalnych przewoźników miało obniżyć koszty działalności. Tak więc samorząd województwa przejął firmę i ma sto procent akcji w PKS Nova.

Ostatnio w firmie pracownicy rozmawiają o złej sytuacji spółki. W związku z tym Marcin Doliasz, który został oddelegowany do czasowego pełnienia funkcji prezesa tej spółki (po rezygnacji ze stanowiska dotychczasowego prezesa Andrzeja Mioduszewskiego - 11 maja), spotkał się w środę ze związkowcami.

Marcin Doliasz ma 42 lata, jest radcą prawnym i absolwentem studiów podyplomowych z zakresu prawa podatkowego. Specjalizuje się m.in. w doradztwie restrukturyzacyjnym. Ma doświadczenie w pracy w organach nadzoru spółek kapitałowych. Od 2019 r. pełni funkcję przewodniczącego Rady Nadzorczej PKS Nova SA.

- Spotkałem się ze związkowcami, aby wyjaśnić naszą sytuację – mówi Marcin Doliasz. - Powiedziałem, że się skupiamy na tym, żeby poprawić wynik finansowy w sprzedaży biletów. Nie stać nas na to, żeby likwidować jakiś oddział. Spółka skorzystała z pomocy z Tarczy Finansowej Polskiego Funduszu Rozwoju, otrzymując 6 mln zł i do września musimy utrzymać zatrudnienie.

Spółka zatrudnia łącznie 690 pracowników. W swoim taborze transportowym ma obecnie 444 pojazdy. Średni ich wiek to kilkanaście lat (na krótsze trasy są wysyłane te najstarsze). Jest też zaplecze warsztatowe do napraw.

Jak mówi prezes, pandemia negatywnie wpłynęła na sytuację finansową spółki. Teraz jednak co tydzień widać kilkudziesięcioprocentowy wzrost sprzedaży biletów.

Firma m.in. przygotowuje się do wprowadzenia wakacyjnych linii wyjazdowych do miejscowości nad Morze Bałtyckie. Teraz też jest okres zawierania umów z gminami na dowóz uczniów do szkół od września.

Oddział w Suwałkach, o którym ostatnio mówiono, że jest do zbycia, zatrudnia 175 osób i ma 106 autobusów (najwięcej z roczników 2005 – 2010 r.).

- Nasz oddział jest rentowny – mówi Mariusz Dziemian, kierownik PKS Nova Oddział w Suwałkach. - Jestem zaskoczony tym, że są opinie iż oddział może zostać sprzedany czy zlikwidowany.

Jak się okazuje, zarząd województwa chce dokapitalizować PKS Nova. W projekcie Uchwały Sejmiku - Biuletyn Informacji Publicznej Województwa Podlaskiego (w autopoprawkach) widnieje zapis o podwyższeniu kapitału akcyjnego PKS Nova o 7 mln zł. Chodzi o pieniądze na sfinansowanie planów rozwojowych spółki. Jak zapisano: „Oczekiwany zwrot dla inwestora, tj. Samorządu Województwa Podlaskiego z planowanej inwestycji z tytułu wzrostu wartości akcji powinien nastąpić w rozsądnej perspektywie czasowej.” Zarząd województwa chce, aby pieniądze przeznaczyć na inwestycje w tabor autobusowy i wzmocnić spółkę wobec firm konkurencyjnych. Kapitał zakładowy PKS Nova wynosi ok. 29 mln 628 tys. zł (według KRS).

Czytaj też: Andrzej Mioduszewski nie jest już prezesem spółki PKS Nova. Zrezygnował z tej funkcji po blisko dwóch latach

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna