Plastikowy mózg i ludzie-aligatory. Dzisiaj

Jacek Rokosz, Białostocki Ośrodek Kultury oraz działający przy nim DKF "GAG" już po raz trzeci zapraszają na unikalny przegląd filmowy, prezentujący najgorsze i najbardziej absurdalne dzieła w historii X muzy. Obrazy te charakteryzują źle napisane dialogi, woskowe aktorstwo, amatorskie efekty specjalne, zbudowane w pośpiechu dekoracje oraz paradujący na ekranie kosmici, zombie, mutanci, szaleni naukowy… Filmy te zachowały jednak swój niepowtarzalny urok, dziś już nie straszą, za to ciekawią i bawią do łez.

- Staram się zawsze urozmaicać filmy, którę pokazuję - zapewnia Jacek Rokosz, doktorant animacji PWSTF i TV w Łodzi, największy w kraju specjalista od filmów złych i okropnych. - Moim kluczem jest różnorodność. Staram się też kusić tytułami.

Nie zabraknie oczywiście filmu mistrza tanich produkcji, uznawanego za najlepszego z najgorszych reżyserów. Przegląd rozpocznie Ed Wood i jego "Noc upiorów". - Ten film jest totalnie nieznany w Polsce - mówi Rokosz. - Co ciekawe, nie widział go nawet sam Ed Wood.

Przegląd rozpocznie wspomniana "Noc upiorów" (11 listopada, godz. 18.15), której głównym bohaterem jest Dr. Acula.Twierdzi on, iż potrafi nawiązać kontakt ze zmarłymi. Czy naprawdę tak jest? Tego samego dnia o godz. 20 zobaczymy obraz "Blacula", czyli film z nurtu kina Blaxploition. Wampir przybywa do Los Angeles łaknąc krwi swoich afroamerykańskich sióstr. W rytmie modnego stylu disco przemierza nocne lokale, poznaje zwyczaje panujące w czarnych dzielnicach, gdzie kąsa podczas tańców niewinne młode dziewczęta. Film dla miłośników kolorowych cekinów, kryształowych kul disco i fryzur afro.

12 listopada o 18.15 czeka nas "Mózg z planety Arous" - kolejny film bezkrytycznie nastawionego do świata Nathana Jurana. Na Ziemię przybywa mózg z kosmosu, który chce zapanować nad ludzką rasą. Mózg przejmuje władzę nad wybitnym naukowcem. Naukowiec vel Mózg siłą woli niszczy szybujące plastikowe modele samolotów, a w wolnych chwilach próbuje gwałcić ziemskie kobiety.

- Polecam ten film szczególnie, bowiem warto zobaczyć plastikowy mózg zaczepiony na żyłkach wędkarskich - zachęca Rokosz.

O godz. 20 zaatakują nas z ekranu "Ludzie aligatory", czyli klasyka gatunku "gumowych potworów". Szalony naukowiec prowadzi eksperymenty na dzikich aligatorach.

Na zakończenie przeglądu 13 listopada czekają nas jeszcze dwa filmy. O 18.15 "Ludzie krety". Ludzie nie zdają sobie sprawy, że tuż pod powierzchnią planety czają się bestie złaknione pięknych kobiet i inteligentnych naukowców. Naukowcy (Amerykanie) pod dowództwem doktora Rogera Bentleya, zapuszczają się w podziemne kazamaty w poszukiwaniu odpowiedzi na odwieczne pytanie ludzkości: "Czy ludzie krety to mityczne potwory, czy może faceci przebrani w gumowe kostiumy?“. A na deser - o godz. 20 zobaczymy obraz "Święty Mikołaj podbija Marsjan". Film został stworzony na potrzeby telewizyjnej bożonarodzeniowej ramówki roku 1964. Dziś jest uznawany jest za jeden z najgorszych filmów w historii kina.

Wszystkie filmy wyświetlane będą w kinie Forum (ul. Legionowa 5). Bilet na jeden film kosztuje 8 zł, karnet jednodniowy 14 zł, a karnet na całą imprezę 42 zł. Dostępne są w kasie kina Forum.