- To był dziwny mecz do oceny. Obie drużyny zagrały bardzo skutecznie w ataku, ale popełniały dużo błędów na zagrywce. W pierwszych setach mieliśmy wszystko w swoich rękach. To my mieliśmy piłki setowe, ale niestety w kluczowych momentach nie skończyliśmy kontr - podsumował spotkanie z Jastrzębskim trener Ślepska Malow Andrzej Kowal.
Jastrzębski Węgiel miał duże kłopoty przed spotkaniem. Drużynę poprowadził, dobry znajomy białostockim kibicom z trenowania kobiecej drużyny Pronar Zeto AZS Białystok Dariusz Luks. Niemal wszyscy członkowie sztabu szkoleniowego musieli bowiem opuścić spotkanie z powodu przypadków zakażenia koronawirusem w zespole. Nie zagrało też kilku siatkarzy Jastrzębskiego.
Pierwsze dwa sety były bardzo wyrównane, a walka przebiegała punkt za punkt. Zespoły popisywały się pewnym kończeniem akcji, gorzej było przy zagrywce. Set kończył się na przewagi. Niestety, Ślepsk Malow nie wykorzystał swojej szansy, a gospodarze, po akcji Michała Gierżota wygrali 32:30.
Druga partia była kopią wcześniejszej. Znów walka punkt za punkt i rozstrzygnięcie na przewagi. Ślepsk Malow - tak jak powiedział trener Andrzej Kowal - miał wszystko w swoich rękach. Nie wykorzystał jednak piłki setowej i Jastrzębianie wygrali 27:25.
Trzeci set nie był już tak wyrównany. Od początku inicjatywa należała do gospodarzy, którzy powstrzymywali ataki suwalczan skutecznym blokiem. Trener Kowal próbował rotować składem, ale zawodnicy z ławki nie zmienili oblicza meczu przegranego ostatecznie 0:3.
- Przed nami ważne mecze. O spotkaniu z Jastrzębiem już zapominamy. Musimy walczyć i wygrywać, teraz przed nami spotkanie z Bełchatowem - mówi Łukasz Rudzewicz.
- Musimy cały czas motywować się. Takie porażki trzeba szybko puścić w niepamięć, nie mogą nam siedzieć w głowie, bo mamy kolejny mecz i zaczynamy od 0:0 - dodaje trener Ślepska Malow Andrzej Kowal.
Jastrzębski Węgiel - MKS Ślepsk Malow Suwałki 3:0 (32:30, 27:25, 25:13)
Jastrzębski: Al Hachdadi (3), Louati (12), Gladyr (10), Kampa (3), Gierżot (11), Wiśniewski (11), Popiwczak (libero) oraz Bucki (7), Kosok, Granieczny.
Ślepsk Malow: Bołądź (17), Rousseaux (11), Sapiński (5), Tuaniga, Waliński (5), Rudzewicz (4), Czunkiewicz (libero) oraz Szwaradzki, Kaczorowski, Rohnka, Klinkenberg (1), Warda, Gonciarz.
MVP: Michał Gierżot.
Tabela PlusLigi
1. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 21 60 62:14
2. Jastrzębski Węgiel 23 50 60:30
3. Trefl Gdańsk 23 44 51:35
4. VERVA Warszawa ORLEN Paliwa 22 42 53:39
5. Aluron CMC Warta Zawiercie 20 35 42:31
6. Asseco Resovia Rzeszów 21 34 44:39
7. PGE Skra Bełchatów 20 33 40:33
8. GKS Katowice 21 29 38:44
9. Indykpol AZS Olsztyn 21 28 34:42
10. Ślepsk Malow Suwałki 22 27 35:45
11. Cuprum Lubin 22 25 37:49
12. Cerrad Enea Czarni Radom 22 22 31:52
13. Stal Nysa 22 17 30:59
14. MKS Będzin 22 7 18:63
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?