Nadzieja aż po horyzont
W wieku niespełna 50 lat zmarła radna Rady Miasta Wysokie Mazowieckie Katarzyna Ogrodnik, która od kilku lat dzielnie walczyła z nowotworem złośliwym. We wrześniu 2020 roku rozpoznano u niej złośliwy nowotwór jelita grubego. Na założonej zbiórce na drogi, nierefundowany lek, kwota rosła bardzo szybko. Przez pierwsze 10 dni zebrano około 100 tys. zł! Po intensywnym leczeniu –
- chemioterapii,
- zabiegu operacyjnym,
- radio i chemioterapii
- przez pół roku wyniki kontrolne były dobre. Wiara i nadzieja ze zdwojoną siła zawitały do serca i umysłu pani Kasi. Niestety, koniec 2021 roku pokazał przerzuty do węzłów chłonnych i na płuca.
Pisanie książki jako terapia
Pomimo, iż pani Katarzyna nie znalazła leku na swoją chorobę - znalazła sposób aby przetrwać trudne chwile i się nie załamywać. Katarzyna Ogrodnik napisała książkę, która była dla niej terapią, a dla innych drogowskazem, jak dobrze żyć mimo przeciwności losu. Książka to też rodzaj poradnika, tłumaczy zagadnienia medyczne, daje odpowiedzi na pytania na temat nowotworu osobom chorym i bliskim.
Zobacz także: Zaginiony ksiądz Jan Toczko nie żyje. Kapłana szukała policja oraz mieszkańcy od grudnia 2022 roku
Zmarła kobieta wyjątkowa
Pomimo walki z chorobą pani Kasia miała dla każdego zawsze dobre słowo i uśmiech. Sama chętnie włączała się w wiele akcji charytatywnych, aby pomóc innym, dlatego nie dziwił fakt, że tak wiele osób chciało pomóc także jej. W ciągu całego 2022 roku organizowano było wiele spotkań, pikników i przedsięwzięć, aby mogła ona korzystać z nierefundowanej immunoterapii. Kwota na zbiórce przekroczyła 300 tys. zł, ale pieniądze to nie wszystko...
Katarzyna Ogrodnik do końca była pogodna i przepełniona dobrocią. W jednym z wywiadów z eWysMaz.pl powiedziała:
-Ta choroba jest jedną z najgorszych rzeczy jaka mnie spotkała, ale patrząc na to co się dzieje wokół mnie, jak ludzie się jednoczą, jak ludzie pokazują i dać mi siłę, swoje serce, ale jednocześnie myślę, że dla nich też to coś daje to jest to z drugiej strony jedna z lepszych rzeczy, która mogła mnie spotkać. Oczywiście, że nie jestem wdzięczna losowi za tę chorobę natomiast widzę, że nie jestem sama, widzę, że jest w nas ogromne dobro.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?