Po japońsku w gm. Sokoły. Nietypowa stacja przydrożna "michi-no-eki" ma szansę powstać w Krzyżewie (ZDJĘCIA)

Projekt stacji przydrożnej na wzór japońskich to część planu na rozkwit gminy Sokoły. Wójt stara się o powstanie Podlaskiej Strefy Zrównoważonego Rozwoju w Krzyżewie, która zakłada szereg inwestycji, w tym utworzenie inkubatora przetwórstwa.

- Kiedy zacząłem się starać o realizację tego dużego projektu, pomyślałem również o powstaniu nietypowej stacji przy drodze. Jakiś czas temu profesor z Japonii przedstawił w Łomży pomysł na taką inwestycję. Nikt się tym nie zainteresował. Jako gmina mamy szansę jako pierwsi zrealizować taki innowacyjny projekt i być wzorem. Nawiązałem współpracę z panem profesorem i mamy konkretny plan utworzenia stacji dostosowanej do polskich warunków. To da nowe możliwości dla mieszkańców - mówi z entuzjazmem Józef Zajkowski, wójt gm. Sokoły.

Zobacz też:Gmina Sokoły - Festyn „Waniewo – Odpust - Natura 2019". Mieszkańcy bawili się do późnej nocy (ZDJĘCIA)

Stacja powstałaby w otulinie Narwi, w pobliżu kompleksu wypoczynkowego i stacji doświadczalnej w Krzyżewie. Zajazd byłby kolejną atrakcją turystyczną, z bardzo praktycznym zastosowaniem. Rolnicy mogliby sprzedawać tam swoje ekologiczne wyroby. Na wzór japońskich stacji, które zapewniają miejsce do odpoczynku dla podróżujących, ale mają też na celu promowanie lokalnej kultury i handlu.

Wójt złożył wniosek o dofinansowanie projektu z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Z tego samego funduszu gmina stara się o środki na budowę dużego domu aukcyjnego - Targowiska Sokoły.

- Nie zdecydowałem się na budowę zwykłego targowiska, bo nie do końca satysfakcjonowały mnie rozwiązania. Chciałem rozwiązać problem wystawy i aukcji zwierząt. Targowiska w Polsce nie spełniają standardów do prowadzenia takiej sprzedaży. Inspirację znalazłem w Niemczech, gdzie rozwiązanie jest proste. Jeden budynek zostanie przeznaczony dla zwierząt, będą też trybuny i miejsce na wystawy - tłumaczy Zajkowski.

Zobacz też:Krzyżewo. Szkoła wojskowa zamiast rolniczej?

Przypomnijmy, że na początku października, po 20 latach starań, została otwarta nieczynna Stacja Towarowa PKP Sokoły. Od tego czasu przewieziono przez nią ok. 10,5 tys. ton towarów, m. in. nawozów i węgla. Taką masę musiałoby przewozić przez całą Polskę ok. 500 tirów.

- To ogromna radość, że uruchomiono obiekt, który służy bardzo efektywnie naszej gospodarce, ograniczając zniszczenia dróg i podnosząc bezpieczeństwo podróżnych na polskich drogach. Wpłynęło to też na konkurencyjność cen pewnych towarów w naszej gminie, z czego skorzystają rolnicy. Nie muszą już wozić potrzebnych materiałów z innych stacji, bo mają to na miejscu i zaoszczędza na transporcie - zachwala wójt.