Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po mieście nie da się jeździć!

Milena Zawadzka
– Jeżdżąc niektórymi ulicami Ostrołęki, można sobie samochód rozwalić – mówi Konrad Filochowski. – Drogowcy powinni szybko interweniować i naprawiać dziurawe ulice.
– Jeżdżąc niektórymi ulicami Ostrołęki, można sobie samochód rozwalić – mówi Konrad Filochowski. – Drogowcy powinni szybko interweniować i naprawiać dziurawe ulice.
Ostrołęka. Nie wiadomo, od której ulicy w mieście powinny zacząć się remonty, bo niemal każda go wymaga jak najszybciej.

Jeżdżę po Ostrołęce kilka godzin dziennie - mówi Marek Jóź-wiński, taksówkarz. - Każdego dnia muszę walczyć z wyrwami na ulicach, które na niektórych trzeba omijać slalomem. Samochód tylko sobie niszczę przez to.
Miasto zapewnia, że w miarę możliwości dziury są łatane.
- Usterki na drogach są usuwane na bieżąco - zapewnia Mariusz Mierzejewski, rzecznik prasowy Urzędu Miasta. - Zakład Obsługi Oświaty i Aktywnego Zwalczania Bezrobocia stara się, aby naprawy i remonty dróg były przeprowadzane przez cały rok, nie tylko gdy kończy się zima.
Jednak to teraz dziur przybywa najwięcej. Woda, która dostaje się pod asfalt i zamarza, rozsadza go. Także koła ciężkich aut dokonują dzieła zniszczenia. Itak z roku na rok ulice stają się coraz bardziej dziurawe. W samym centrum od lat żadna nie była gruntownie wyremontowana.
Miasto próbuje ratować sytuację bieżącymi naprawami. W tym roku na remont i utrzymanie dróg Urząd Miasta przeznaczył 2,27 mln zł.
Zakład Obsługi Oświaty i Aktywnego Zwalczania Bezrobocia z dziurami walczy na dwa sposoby. Pierwszy polega na nakładaniu masy gorącej, która stosowana jest najczęściej przy dużych dziurach. Jedna tona tej masy kosztuje 200 zł.
Drugim sposobem łatania dziur jest zalepianie dziur masą robioną na zimno. Za jej tonę urząd płaci 600 zł. Jest ona wykorzystywana do łatania mniejszych dziur.
Obie te metody te stosowane są w mieście już od trzech tygodni, dzięki kupionemu w połowie stycznia specjalnemu kotłowi, w którym wyrabiane są te masy.
Kierowcy nie są jednak zadowoleni z tych - jak twierdzą - prowizorycznych napraw. Narzekają na słabą jakość materiału, służącego do łatania. Uważają, że wystarczy tydzień, a załatana wyrwa znowu się pojawi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna