Łomżyński magistrat zareagował na nasz wczorajszy artykuł opisujący desperacki apel mieszkańców ul. Kamiennej, którzy domagali się reakcji władz na katastrofalne pogorszenia warunków życia na ich ulicy.
Tam nie da się żyć
W środę mieszkańcy okolicznych osiedli zablokowali ul. Krzemienną. Protestującym nie podoba się, że kierowcy (zwłaszcza ciężarówek), chcąc ominąć rozkopane główne ulice Łomży urządzili sobie "dziki" objazd przez ich osiedle. Co godzinę kilkadziesiąt aut przejeżdżają przez pokrytą żwirem ul. Kamienną. Kierowcy omijają w ten sposób Al. Legionów.
Mieszkańcy obawiają się, że powstający w wyniku szybkiej jazdy pył (samochody pędzą tu nawet 80 km/h) jest szkodliwy.
Odpowiedź miasta:
- Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców ulicy Kamiennej w Łomży, prezydent zdecydował się wprowadzić od dnia 1 czerwca 2011 r. nowy projekt stałej organizacji ruchu na tej ulicy - poinformował wczoraj po południu Łukasz Czech, rzecznik magistratu. - Wprowadzony zostanie zakaz wjazdu pojazdów ciężkich o rzeczywistej masie całkowitej powyżej 3,5 tony oraz ustawione zostaną znaki strefy zamieszkania.
Mieszkańcy nie są zadowoleni
- Dopiero po tym jak media nagłośniły sprawę władze zauważyły nasze problemy - mówi Danuta Płońska y ul. Kamiennej. - Gdyby dziennikarze, to pewnie by tak nie zareagowały. Ze swojej strony będziemy domagać się rzeczywistej poprawy naszej sytuacji, bo same znaki nic nie dadzą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
