Jeżeli oddział pediatrii w Sokółce nie będzie wykonywał kontraktu w całości, te środki zostaną przesunięte na pediatrię w Dąbrowie Białostockiej - mówiła Alicja Rysiejko. - Oddział w Dąbrowie nie został bowiem zamknięty, jego działalność została tylko zawieszona.
Czwarta próba porozumienia
Wczorajsze spotkanie w siedzibie podlaskiego oddziału NFZ było kolejną próbą odzyskania kontraktu na oddział dziecięcy przez szpital w Dąbrowie Białostockiej. Od tego roku w powiecie sokólskim umowę na te usługi ma bowiem tylko szpital w Sokółce.
Pracownicy szpitala w Dąbrowie oraz mieszkańcy tej okolicy, którzy nie chcą dojeżdżać do Sokółki, zawiązali Społeczny Komitet Obrony Szpitala i walczą o umowę z NFZ. Dotąd bezskutecznie. Według NFZ jedyną szansą na kontrakt było zrzeczenie się przez szpital w Sokółce części umowy na rzecz Dąbrowy. Takiego rozwiązania nie akceptował jednak dyrektor sokólskiej placówki.
W środę pojawiła się pierwsza nadzieja na rozwiązanie tej patowej sytuacji. - Unieważnienie konkursu na pediatrię w powiecie sokólskim nie wchodzi w grę, a zrzeczenie się części kontraktu przez szpital w Sokółce byłoby bardzo trudne - mówił po spotkaniu Adam Dębski, rzecznik podlaskiego NFZ. - Dlatego będziemy przyglądać się na bieżąco realizacji kontraktu szpitala w Sokółce i wyciągać wnioski.
Jeżeli za kilka miesięcy będziemy widzieli, że szpital w Sokółce przyjmuje zbyt mało pacjentów w stosunku do tego, co może, nie będzie krzywdą dla szpitala jeśli wystąpimy z aneksem o zmniejszenie umowy. Można będzie wtedy rozpisać konkurs uzupełniający na te usługi w powiecie. Może wziąć w nim udział Dąbrowa.
Ale choć takie rozwiązanie jest możliwe, to nie wiadomo, na ile prawdopodobne. Szpital w So-kółce może bowiem wykonywać kontrakt w stu procentach albo bronić się, że wykona go w rozliczeniu rocznym.
Dlatego przedstawiciele SKOS nie są do końca zadowoleni z takiego rozwiązania.
- Pojawił się jakiś cień nadziei, to na pewno ukłon w stronę społeczności dąbrowskiej ze strony dyrektora NFZ - mówiła Małgorzata Żukiewicz z komitetu. - Być może od drugiego kwartału uda się wznowić przyjmowanie pacjentów w Dąbrowie.
Na razie komitet chce wystąpić do NIK o sprawdzenie dlaczego nie było dobrej woli ze strony starostwa, aby wpłynąć na dyrektora szpitala w Sokółce w czasie kontraktowania świadczeń na 2012 r.
Oddział potrzebny
Na wczorajsze spotkanie nie dojechała dyrekcja szpitala w Sokółce. Był natomiast podlaski konsultant ds. pediatrii, prof. Maciej Kaczmarski, który wspiera Dąbrowię w jej staraniach o kontrakt. - Ze społecznego punktu widzenia ten oddział powinien istnieć, takie są potrzeby i oczekiwania tamtego środowiska - stwierdził profesor.
- Czy szpital w Sokółce podoła temu zadaniu i czy społeczeństwo Dąbrowy będzie chciało korzystać z oddziału w Sokółce, nie wiem. To też kwestia zaufania do szpitala i kadry, nie tylko odległości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?