Po tych studiach jest największa szansa na pracę

Jak i czy w ogóle studia przygotowują młodych ludzi do funkcjonowania na rynku pracy? Na to pytanie starali się odpowiedzieć badawcze w świeżo opublikowanym raporcie pt. "Podlaski Absolwent". Objął on analizę losów zawodowych absolwentów podlaskich szkół wyższych kierunków ekonomii, zarządzania, zarządzania i marketingu, pedagogiki i administracji. Dokładniej tych, którzy ukończyli naukę w roku akademickim 2008/2009. Badanie zostało zrealizowane przez Wojewódzki Urząd Pracy w Białymstoku.

Daleko do średniej w kraju

Prześledzono losy 734 absolwentów studiów I i II stopnia. Okazuje się, że ich obecna sytuacja zawodowa przedstawia się niezbyt optymistycznie.

- Pracuje niewiele ponad połowa badanych (55 proc. w przypadku absolwentów studiów licencjackich i 51 proc. - magisterskich - przyp. red.) - mówi dr Ewa Glińska z Politechniki Białostockiej, współtwórca raportu. - To znacznie mniej (wyjątek stanowi zarządzanie) niż średnio w całym kraju, gdzie wskaźnik zatrudnienia wśród absolwentów szkół wyższych, wynoszący 80 proc.

W grupie magistrów absolwenci zarządzania mogą poszczycić się najwyższym odsetkiem osób pracujących (ok. 83 proc.), w dalszej kolejności jest zarządzanie i marketing - 65 proc., administracja - 53 proc., ekonomia - 38 proc. Najrzadziej pracę posiadają absolwenci pedagogiki (27 proc.). Tylko 3 proc. absolwentów zdecydowało się na założenie własnej firmy.

Rynek jest już nasycony

Dane statystyczne pokazują, że problem bezrobotnych specjalistów ds. ekonomii, zarządzania, nauk społecznych nie jest chwilowy, lecz wynika z niedopasowania kwalifikacji młodej kadry do potrzeb regionalnego rynku pracy. W dodatku wymienione kierunki te od lat cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem wśród kandydatów na studia wyższe. Udział absolwentów badanych kierunków wśród ogółu absolwentów Podlasia jest na przestrzeni analizowanych lat (2005-2009) wysoki i waha się od 39 proc. do 43 proc.

Brakuje im kreatywności

Na podstawie ankiet z pracodawcami okazało się, że słabą stroną absolwentów polskich uczelni wyższych jest zbyt niski stopień kreatywności, innowacyjności oraz zbyt wygórowane, nieadekwatne do umiejętności ambicje płacowe.

Absolwenci byli też określani jako osoby charakteryzujące się brakiem praktycznych umiejętności zawodowych i brakiem umiejętności przełożenia teorii na praktykę. Szef Podlaskiego Związku Pracodawców, Wojciech Winogrodzki, sądzi, że jest to częściowo wina systemu nauczania.

- Studenci są w dalszym ciągu kształceni jak 15 lat temu. Brakuje programów dydaktycznych przygotowujących ich do profesjonalnego wykorzystania informatyki - uważa. - Wykwalifikowana kadra kierownicza to podstawowy warunek zwiększenia konkurencyjności podlaskich przedsiębiorstw.

Perspektywa dotycząca możliwości zatrudnienia w okresie najbliższego roku absolwentów omawianych kierunków nie jest optymistyczna. Ok. 70 proc. badanych przedsiębiorców stwierdziło, że nie zamierza zatrudnić ich absolwentów. Z drugiej strony wynika, że największe szanse na znalezienie zatrudnienia będą mieli absolwenci administracji i ekonomii.