Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po zmroku strach tu przychodzić

Paweł Tomkiewicz
- Jednej wiosny miałem zalany garaż. Na szczęście samochód stał wtedy u mechanika - mówi Jan Kozicki, jeden z właścicieli garaży przy ul. Gizewiusza.
- Jednej wiosny miałem zalany garaż. Na szczęście samochód stał wtedy u mechanika - mówi Jan Kozicki, jeden z właścicieli garaży przy ul. Gizewiusza. P. Tomkiewicz
Ełk. Przy garażach na ulicy Gizewiusza wieczorem nie palą się żadne światła. Właściciele boją się przychodzić tutaj po zmroku.

Płacimy podatki za te budynki, ale nie wiemy, na co one idą - mówią oburzeni właściciele garaży pomiędzy ulicami Gizewiusza i Wawelską. Na drogach dojazdowych prowadzących do nich nie ma ani latarni, ani studzienek deszczowych. Po większym deszczu i wiosną, kiedy topnieje śnieg, niektóre są zalewane.

Nikt się nami nie interesuje
Jedną z niedogodności, z jakimi muszą sobie radzić kierowcy zostawiający samochody w garażach przy Gizewiusza, jest brak prądu.

- Jak rozmawiamy tutaj z naszymi sąsiadami, to większość bardzo chętnie założyłaby u siebie prąd. Nie wspomnę już, że przydałoby się też oświetlenie tych uliczek, bo wieczorem strach tutaj przyjść - mówi Henryk Chojnowski. - Jak dobrze pamiętam, to te garaże powstały jeszcze w latach siedemdziesiątych, ale prawdę mówiąc, od tamtego czasu niewiele się tutaj zmieniło.

Pozostali użytkownicy nie mają pojęcia, co się dzieje z płaconymi przez nich podatkami.

- Przydałoby się, żeby chociaż od czasu do czasu przejechała tędy jakaś równiarka, żeby przywieźli tutaj trochę żwiru na zasypanie dziur w drodze - mówi Mirosław Sawicki. - Cały czas na własną rękę, czy to ja, czy któryś z sąsiadów przywozimy przyczepkę piasku. Jednak chyba należy to do obowiązków miasta.

Urzędnicy mają pomysł
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już za 2 lata sytuacja kierowców trzymających swoje samochody przy Gizewiusza znacznie się poprawi.

- W ubiegłym roku wykonaliśmy kawałek drogi dojazdowej od strony ulicy Gdańskiej. Dalszych prac na razie nie prowadzimy, bo będziemy budowali kolektor deszczowy biegnący ulicami Wileńską, Gdańską i potem właśnie także przez ten teren. Wtedy postaramy się rozwiązać wszystkie problemy właścicieli tych garaży - mówi Włodzimierz Szelążek, zastępca prezydenta miasta. - Jeśli chodzi natomiast o oświetlenie to postaram się, aby chociaż te trzy stare niepalące się latarnie zostały ponownie uruchomione.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna