Pocięta concertina pod Narewką i Białowieżą oraz grupowa próba przedostania się do Polski. To bilans minionej doby na granicy

To miejsce w porę zauważyły polskie patrole. Zanim jeszcze ktokolwiek przedostał się do Polski, pilnujący bezpieczeństwa granicy żołnierze i funkcjonariusze stwierdzili przecięcie concertiny, która jest ułożona wzdłuż całej granicy z Białorusią. I z uwagi na obecność w tych miejscach polskich mundurowych, migranci już nie podchodzili do nielegalnego przekraczania granicy na przygotowanym wcześniej odcinku.

Ale pojawili się za to w innym miejscu, w którym od dłuższego czasu dochodzi do siłowych ataków na polskich żołnierzy i funkcjonariuszy. Na odcinku granicy ochranianym przez placówkę Straży Granicznej w Czeremsze grupa migrantów ponownie chwyciła za kamienie i kostkę brukową, które następnie poleciały w stronę polskich patroli. Ponadto Straż Graniczna przekazała w komunikacie, że wszystkich podjętych prób nielegalnego przekroczenia granicy z terytorium Białorusi było ponad 20 minionej doby.

„Wczoraj tj. 30.12 granicę Polski i Białorusi próbowały nielegalnie przekroczyć 23 osoby. Na odcinkach ochranianych przez #placówkaSG w Narewce i Białowieży stwierdzono uszkodzenia concertiny. Na odcinku #PSGCzeremcha grupa 14 cudzoziemców próbowała nielegalnie przedostać się na terytorium RP” – czytamy w komunikacie zamieszczonym na Twitterze.

W sieci ponownie pojawiły się natomiast kolejne nieprawdziwe informacje, jakoby strażnicy graniczni nie udzielili pomocy osobie niepełnoletniej. Chłopak w wieku 16 lat miał być wywieziony na linię granicy bez udzielenia mu wsparcia. Straż Graniczna musiała zdementować tego rodzaju doniesienia. Przekazała również, jak wygląda procedura w przypadku zatrzymania osób nieletnich, bez opiekunów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę Polski.

„Przypominamy! Wobec małoletnich cudzoziemców bez opieki funkcjonariusze SG nie prowadzą żadnych czynności. W takich przypadkach opiekun jest ustanawiany sądownie. Wszystkim cudzoziemcom, którzy potrzebują pomocy na terytorium Polski, w tym medycznej, taka pomoc zawsze jest udzielana!” – przekazała Straż Graniczna.

Przed polskimi mundurowymi jeszcze jedna trudna noc, bo sylwestrowo – noworoczna, którą spędzą z dala od swoich bliskich. Na posterunkach pozostają tysiące z nich dla bezpieczeństwa nas wszystkich. Warto o tym pamiętać.