Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pod względem liczby urodzeń lipiec był rekordowy

Tomasz Kubaszewski
Co roku prezydent Suwałk odwiedza pierwsze dziecko, które urodziła mieszkanka miasta i wręcza mu liczne prezenty.
Co roku prezydent Suwałk odwiedza pierwsze dziecko, które urodziła mieszkanka miasta i wręcza mu liczne prezenty. B. Rzatkowska
Na świat przyszło aż 80 suwalczan. W pozostałych miesiącach było jednak gorzej.

Lipiec był rekordowy. Na świat przyszło aż 80 suwalczan. W pozostałych miesiącach było jednak gorzej.

Ten rok może okazać się pod względem demograficznym przynajmniej podobny do ubiegłego. Ale znacznie gorszym niż np. 2009, o latach wcześniejszych nie wspominając.

Żeby nie zamykać szkół

Dane demograficzne spędzają od lat suwalskim władzom sen z powiek. Bo od tego zależy tak naprawdę rozwój miasta. Jeżeli liczba mieszkańców zacznie się zmniejszać, to nie tylko trzeba będzie zamykać szkoły, ale też wiele innych obiektów. Bo nie będzie komu z nich korzystać. Nie mówiąc już o tym, że w przyszłości spadnie liczba podatników.

Od tego roku suwalskie władze wprowadziły swoje zachęty, by rodzić jak najwięcej dzieci. Rodzice otrzymują darmowe karnety do aquaparku.

Nikt nie ma jednak złudzeń, że dzięki temu wskaźniki demograficzne nagle wyraźnie podskoczą. Do tego potrzebna jest wyraźna prorodzinna polityka państwa. A takiej, przynajmniej na razie, nie ma.

Było nawet ponad 800

Po przypadającym na przełom lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych minionego wieku okresie demograficznego boomu, specjalnego śladu już nie ma. Już w tym wieku najlepszy był rok 2003. Wtedy na świat przyszło 914 nowych suwalczan.

Później nieźle było jeszcze w 2009, gdy liczba urodzonych przekroczyła 800.

W pozostałych latach minionej dekady oscylowała jednak wokół 600-700 osób.

Dane tegoroczne są o tyle optymistyczne, bo lepsze od tych z minionego roku. Wówczas do końca sierpnia przyszło na świat 454 nowych suwalczan. Obecnie - 483.

Rok temu najlepszym pod względem demograficznym miesiącem okazał się wrzesień. Urodziło się wówczas 69 dzieci. Najgorzej było zaś w listopadzie. Bo na świat przyszło jedynie 40 noworodków.

W tym roku, oprócz rekordowego lipca, niemal w każdym miesiącu było podobnie. Rodziło się po 50-60 dzieci. Jedynie w kwietniu świat przywitało 42 nowych suwalczan.

Jeżeli jednak średnia miesięczna zostanie zachowana, liczba urodzin powinna być nieco wyższa niż w 2011 r. Wówczas nowo narodzonych mieszkańców Suwałk było 683.

Władze miasta zapowiadają, że wciąż szukają innych pomysłów na to, by zachęcić mieszkańców do posiadania dzieci. Na razie szczegółów nie zdradzają.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna