W ubiegłym miesiącu siedemnastoletnia Beata ( imię poszkodowanej zmieniłam) wybrała się wraz z koleżankami na dyskotekę do lokalu znajdującego się na obrzeżach miasta. Dziewczyny, jak zgodnie zapewniają, nic nie piły. Nad ranem wyszły przed budynek, aby zaczerpnąć świeżego powietrza. Zauważyły szkolnych kolegów, podeszły więc, aby z nimi porozmawiać. Chwilę później do towarzystwa dołączyło kilku nieznanych mężczyzn. Ktoś poczęstował Beatę piwem w plastikowym kubku. Dziewczyna wypiła i straciła pamięć. Obudziła się następnego dnia rano w mieszkaniu swojego znajomego. Miała brudne spodnie i sińce na udach. Zaczęła dociekać, co się wydarzyło? Wtedy dowiedziała się, że padła ofiarą zbiorowego gwałtu. Dodatkowo, jeden ze sprawców miał nagrywać to zdarzenie telefonem komórkowym. Pokrzywdzona, za namową matki, złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
- Trzech mężczyzn zostało tymczasowo aresztowanych - informuje Józef Murawko, szef Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Suwałkach. - Niewykluczone, że wkrótce przedstawimy zarzuty kolejnym osobom.
Z dotychczasowych ustaleń organów ścigania wynika, że sprawcy upatrzyli Beatę na dyskotece. Skorzystali z okazji, że dziewczyna wyszła na zewnątrz. Podali jej piwo z tabletkami, a następnie wywieźli do lasu, w pobliżu wsi Osinki, gdzie kolejno gwałcili. Dziewczyna, jak twierdzi jeden ze świadków, sprawiała wrażenie, że nie wie, co się dzieje.
- Reakcje pokrzywdzonej wskazują, że mogła być pod wpływem extasy - dodaje śledczy.
Sprawcy nie przyznają się do winy. Potwierdzają tylko, że pojechali z Beatą do lasu, ale zaprzeczają, że ją gwałcili.
Organy ścigania podejrzewają, że tego typu przypadków może być więcej, ale nie są one zgłaszane. Dlatego apelują, aby na dyskotekach kupować napoje wyłącznie w zamkniętych butelkach i pić tylko do czasu ich odstawienia, choćby na chwilę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?