Mechanizm działania przestępcy wyglądał tak. 20-latek wynajął w grudniu zeszłego roku mieszkanie w centrum Białegostoku - na trzy doby. Jeszcze w trakcie pobytu, podając się za właściciela, zamieścił na portalu internetowym ogłoszenie, w którym zaoferował wynajem tego samego lokalu.
- W niedługim czasie pojawili się pierwsi zainteresowani chęcią najmu lokalu. Mężczyzna od czterech zainteresowanych osób pobrał zaliczkę, natomiast przekazanie kluczy do lokalu miało nastąpić w innych terminach. Nigdy jednak do tego nie doszło - relacjonuje aspirant Katarzyna Molska-Zarzecka z białostockiej komendy.
Zatrzymanie podejrzanego było kwestią czasu, bo w podpisywanych z klientami umowach przedwstępnych, 20-latek... podawał swoje autentyczne dane. Wpadł w ręce kryminalnych w ubiegłym tygodniu, na terenie gminy Łapy, skąd zresztą pochodzi.
Zobacz także: Kobieta chciała oddać fałszywemu synowi ponad 70 tys. zł. Oszustwo udaremniła białostocka taksówkarka
Mężczyzna usłyszał jeden zarzut usiłowania oszustwa (jeden z potencjalnych klientów ostatecznie wycofał się z transakcji) oraz pięć zarzutów oszustwa. Cztery dotyczą wynajmu cudzego mieszkania, jeden - nieuregulowania płatności za wynajem w styczniu br. innego mieszkania w centrum Białegostoku. Wartość start oszacowana przez pokrzywdzonych to blisko 6,5 tys. zł.
Podejrzanemu grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Sprawa jest rozwojowa. Policjanci nie wykluczają, że ofiar 20-latka może być więcej. Apelują do osób, które zostały oszukane w ostatnim czasie w podobny sposób o kontakt z funkcjonariuszami z Komisariatu Policji I w Białymstoku pod telefonem 47 711 32 11.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?