Podawał się za żołnierza. Nie płacił za hotele. 34-latek "za darmo" jadł i nocował w Suwałkach 17 dni. Został zatrzymany

Słynna polska gościnność ma też swoje granice. Zdaje się zignorował je 34-letni mieszkaniec Mazowsza. Mężczyzna odmawiał uregulowania rachunku w jednym z hoteli w Suwałkach. Kiedy kolejny raz nie chciał zapłacić, cierpliwość obsługi się skończyła. Sprawę zgłoszono na policję.

Czytaj też:

- Mundurowi, którzy przyjechali na miejsce ustalili, że 34-letni mieszkaniec Mazowsza zameldował się w hotelu dziesięć dni wcześniej. Podając się za żołnierza korzystał z usług hotelarskich i gastronomicznych - podaje kom. Eliza Sawko z Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach.

Prawdopodobnie sądził, że jako mundurowy wzbudzi większe zaufanie i będzie mógł dłużej bezkarnie za darmo korzystać z obsługi.

Hotelowego dłużnika policjanci zatrzymali w poniedziałek (8.05) w wynajmowanym pokoju. Mężczyzna mógł być zaskoczony, ale też mało świadomy tego, co się dzieje, bo miał w organizmie 4 promile alkoholu.

Zobacz także:

Po wytrzeźwieniu usłyszał dwa zarzuty oszustwa. Dwa, bo okazało się, że kilka dni wcześniej w taki sam sposób oszukał pracowników innego hotelu w mieście. Według naszych informacji, podejrzany przebywał tam od połowy kwietnia przez 7 dni. Zanim personel się zorientował, klient spakował się i wyszedł nie płacąc.

Oszukani hotelarze oszacowali straty na łączną kwotę blisko 13 tysięcy złotych. Ich były gość odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.